Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
John Bercow, spiker Izby Gmin, storpedował trzecie głosowanie.
Zamieszanie wokół brexitu nie przeszkodziło we wtorek londyńskiemu indeksowi FTSE 100 w sięgnięciu najwyższego poziomu od pierwszego tygodnia października. Od początku roku zyskał on już 9 proc. Funt również lekko umacniał się we wtorek i po południu za 1 GBP płacono 1,328 USD. Inwestorzy nie przestraszyli się więc tego, że w brytyjskim parlamencie zablokowano możliwość trzeciego głosowania nad umową o warunkach wyjścia z UE.
Decyzję o storpedowaniu głosowania, na którym bardzo zależało premier Theresie May, podjął John Bercow, spiker Izby Gmin, znany przeciwnik brexitu. Powołał się on na precedens z 1604 r. (ostatni raz wykorzystany w 1920 r.) mówiący, że parlament nie może kilkakrotnie głosować podczas tej samej sesji nad aktem prawnym, który wcześniej odrzucono i którego znacząco nie zmodyfikowano. Storpedowanie głosowania może przybliżyć przesunięcie brexitu nawet o dwa lata. Wciąż jest jednak ryzyko, że brexit nastąpi 29 marca bez umowy z UE.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Chiński rząd rozważa wydanie pozwolenia na stworzenie stablecoinów (tzw. stabilnych kryptowalut) opartych na juanie.
O 1,5 proc. spadł we wtorek amerykański Nasdaq, ciągnąc za sobą w dół cały rynek. Mocno traciła m.in. Nvidia, filar hossy sztucznej inteligencji. Jak na razie jednak analitycy nie doszukują się problemów fundamentalnych.
Od wskaźników przestępczości poprzez dane ze spisu powszechnego po statystyki pracy – administracja Trumpa zmienia dane i tworzy swoje, tak by pasowały do polityki prezydenta.
Kilka dni temu nasza redakcja opisała raport ONZ, w którym wymieniono koncerny zarabiające na prowadzonej przez Izrael ofensywie. Znamy stanowisko Unii Europejskiej.
Zmagający się z problemami amerykański producentów półprzewodników Intel otrzyma zastrzyk gotówki w wysokości 2 miliardów dolarów w formie inwestycji kapitałowej od japońskiej grupy SoftBank.
Fed obniży stopy procentowe we wrześniu i jeszcze raz w tym roku – uważa większość ekonomistów ankietowanych przez agencję Reutera. Wyrażają oni jednocześnie coraz silniejsze obawy o stan amerykańskiej gospodarki w obliczu polityki prezydenta USA Donalda Trumpa.