Wielka Brytania: Gra o opóźnienie brexitu zaostrza się

Idealnym scenariuszem dla Brukseli byłoby przesunięcie procedury wyjścia nawet o dwa lata i doprowadzenie do drugiego referendum.

Publikacja: 20.03.2019 05:07

John Bercow, spiker Izby Gmin, storpedował trzecie głosowanie.

John Bercow, spiker Izby Gmin, storpedował trzecie głosowanie.

Foto: AFP

Zamieszanie wokół brexitu nie przeszkodziło we wtorek londyńskiemu indeksowi FTSE 100 w sięgnięciu najwyższego poziomu od pierwszego tygodnia października. Od początku roku zyskał on już 9 proc. Funt również lekko umacniał się we wtorek i po południu za 1 GBP płacono 1,328 USD. Inwestorzy nie przestraszyli się więc tego, że w brytyjskim parlamencie zablokowano możliwość trzeciego głosowania nad umową o warunkach wyjścia z UE.

Decyzję o storpedowaniu głosowania, na którym bardzo zależało premier Theresie May, podjął John Bercow, spiker Izby Gmin, znany przeciwnik brexitu. Powołał się on na precedens z 1604 r. (ostatni raz wykorzystany w 1920 r.) mówiący, że parlament nie może kilkakrotnie głosować podczas tej samej sesji nad aktem prawnym, który wcześniej odrzucono i którego znacząco nie zmodyfikowano. Storpedowanie głosowania może przybliżyć przesunięcie brexitu nawet o dwa lata. Wciąż jest jednak ryzyko, że brexit nastąpi 29 marca bez umowy z UE.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka światowa
Chiny chcą stworzyć juanowe stablecoiny
Gospodarka światowa
Technologie w USA pod presją. Gęstnieje atmosfera na Wall Street
Gospodarka światowa
Jak Donald Trump żongluje statystyką
Gospodarka światowa
Sankcje za Strefę Gazy? UE zabiera głos
Gospodarka światowa
Intel otrzyma duży zastrzyk gotówki od SoftBanku. „Utrzymanie dobrych relacji z Trumpem”
Gospodarka światowa
Ekonomiści są zgodni: Fed obniży stopy we wrześniu i jeszcze raz w tym roku