Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Toyota Proace to brat bliźniak Citroena Berlingo, Peugeota Partnera i Opla Combo. To przykład na to, jak pozorne bywa bogactwo wyboru, którym cieszą się konsumenci.
Konsumenci jeszcze nigdy nie mieli takiego wyboru towarów i usług jak dzisiaj. W tradycyjnych sklepach ten wybór bywa wręcz paraliżujący, a do tego dochodzi jeszcze e-handel. Tyle że ta różnorodność oferty jest w dużej mierze pozorna. Weźmy za przykład proszki do prania. Za 15 najpopularniejszymi w Polsce markami stoi pięciu producentów. – Mamy iluzję wyboru, ale podejmując najważniejsze decyzje, musimy polegać tylko na jednej albo dwóch firmach – zauważył Jonathan Tepper w wydanej jesienią ub.r. książce o wymownym tytule „Mit kapitalizmu: monopole i śmierć konkurencji".
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
- W obliczu tak nieubłaganego punktu zwrotnego, jakim jest obecna zmiana demograficzna, trzeba działać – apeluje Stefano Scarpetta, dyrektor ds. Zatrudnienia, Pracy i Spraw Socjalnych w OECD.
Ceny producentów w Niemczech spadły w czerwcu o 1,3 proc. w ujęciu rok do roku, po spadku o 1,2 proc. w maju, zgodnie z oczekiwaniami rynku. Był to czwarty z rzędu miesiąc spadku cen, najgłębszy od września.
Rada Unii Europejskiej (UE) przyjęła 18. pakiet sankcji wobec Rosji. To najmocniejsze z dotychczasowych uderzeń w interesy Kremla. Obejmuje sankcje na rosyjską ropę, jej nabywców, banki i setkę tankowców z tzw. floty cieni.
Christopher Waller, członek Rady Gubernatorów Fed, wygłosił swoje najmocniejsze jak dotąd wezwanie do obniżki stóp ponownie argumentując, że ewentualna inflacja spowodowana cłami będzie miała charakter tymczasowy, co uwypukliło podział w banku centralnym.
Jeśli administracja Trumpa spełni swoją groźbę o podwyżce ceł na unjne towary do 30 procent, to poszkodowane tym zostanie wiele europejskich gospodarek. Mają one więcej do stracenia niż Stany Zjednoczone. Bruksela posiada jednak środki nacisku na Waszyngton.
Nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych było mniej o 7000, spadając do 221 000 w tygodniu zakończonym 12 lipca, poinformował w czwartek Departament Pracy. To piąty z rzędu tygodniowy spadek. Liczba wniosków jest najniższa od połowy kwietnia.