Ma walory około 60 globalnych graczy technologicznych w tym też takich gigantów, jak Apple, Alphabet, Intel czy Microsoft. Sohn akcje Samsung Electronics zaczął kupować pod koniec 2018 roku, kiedy kurs tego producenta układów pamięci ostro zanurkował .

- Gdybyście mnie zapytali, dlaczego kupiłem te walory, mimo dekoniunktury na rynku chipów odpowiedziałbym, że w długoterminowej perspektywie mam zaufanie do fundamentów- zadeklarował Sohn w rozmowie z Bloombergiem.

Przekonuje, że Samsung jest typowym przykładem w jego strategii polegającej na zakupie niedowartościowanych akcji, które chwilowo nie mają wzięcia u innych inwestorów.

Fundusz Fidelity Global Technology w okresie minionych pięciu lat średnio zarabiał po 20 proc. i był lepszy od 98 proc. rywali.

W tym roku akcje Samsung Electronics podrożały o około 30 proc. a inwestorzy zagraniczni w jego walory netto zainwestowali 3,6 mld dolarów.