Nie tylko wybuch doprowadził kraj do ruiny

Wielu Libańczyków jest wściekłych na swój rząd za to, że dopuścił do ogromnej tragedii, a wcześniej do kryzysu gospodarczego.

Publikacja: 17.08.2020 14:43

4 sierpnia 2020 r. doszło w porcie w Bejrucie do potężnej eksplozji. Port położony jest blisko ścisł

4 sierpnia 2020 r. doszło w porcie w Bejrucie do potężnej eksplozji. Port położony jest blisko ścisłego centrum miasta.

Foto: AFP

„Mieszkamy w Byblos, czyli 38 km na północ od Bejrutu. Eksplozja była jednak tak silna i głośna, że zatrząsł się nawet nasz dom. Dzięki Bogu jesteśmy cali, ale to bardzo smutne zdarzenie. Wielu chrześcijan zginęło a tysiące zostało rannych. Straciłem dwóch dobrych przyjaciół. To się wydarzyło z powodu zaniedbań rządu i korupcji!" – napisał do mnie jeden z moich libańskich znajomych. Eksplozja w bejruckim porcie słyszana była nawet na Cyprze, a fala uderzeniowa uszkodziła m.in. budynki Międzynarodowego Portu Lotniczego im. Rafika Harririego, który jest położony 10 km na południe od miejsca wybuchu. Straty materialne w Bejrucie są obecnie bardzo ostrożnie szacowane na 15 mld USD, gdy nominalny PKB Libanu wyniósł w zeszłym roku 58,6 mld USD.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka światowa
Wymiana ciosów między Izraelem a Iranem niepokoi rynki finansowe
Gospodarka światowa
Eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie. Nocna wymiana ciosów między Iranem i Izraelem
Gospodarka światowa
Odwet. Iran wystrzelił rakiety w kierunku Izraela. Żelazna Kopuła nie uchroniła Tel Awiwu
Gospodarka światowa
Zielona transformacja będzie winna blackoutów?
Gospodarka światowa
Izrael uderzył na Iran. Rosja potępia „atak na suwerenne państwo"
Gospodarka światowa
Szef MSZ Iranu pisze do ONZ ws. ataku Izraela: To oznacza wojnę