Wybory w USA. Złoty wyraźnie słabnie, dolar rośnie w siłę

Cząstkowe wyniki wyborów w USA dają Donaldowi Trumpowi przewagę nad Kamalą Harris. To przyczyna wyraźnego umocnienia się dolara amerykańskiego w nocy polskiego czasu.

Publikacja: 06.11.2024 07:59

Wybory w USA. Złoty wyraźnie słabnie, dolar rośnie w siłę

Foto: Adobestock

Według stanu na 7:40, dolar amerykański kosztuje już niemal 4,09 zł i jest najdroższy od czerwca. Jeszcze we wtorek wieczorem polskiego czasu kurs dolara był na poziomie około 3,99 zł. To bardzo wyraźnie umocnienie amerykańskiej waluty ma oczywistą przyczyną: spływające dane w wyborach prezydenckich w USA dają wyraźną przewagę głosów elektorskich na rzecz Donalda Trumpa. Rynki oczekują, że jego prezydentura oznaczałaby bardzo restrykcyjną politykę celną (podwyżki ceł na produkty m.in. z Chin i Europy) oraz wyższe deficyty, co zapewne windowałoby inflację. To oznaczałoby z kolei wyższe stopy procentowe względem alternatywnego scenariusza, gdyby w Białym Domu miała jednak zasiąść Kamala Harris.

Czytaj więcej

Donald Trump 47. prezydentem USA. Jak reagują rynki?

Złoty silnie osłabił się w nocy także względem franka szwajcarskiego. Obecnie płaci się za niego 4,67 zł, względem 4,62 zł wieczorem we wtorek.

Mocno osłabia się wobec dolara amerykańskiego oczywiście także euro. O ile tuż przed rozpoczęciem wyborów w USA euro kosztowało ponad 1,09 dolara, o tyle obecnie kurs zmierza w kierunku 1,07 dolara.

Wybory w USA. Trump wygra? Złoty i euro wyraźnie tracą

- Obserwujemy teraz silną reakcję rynków na wyniki wyborów w USA. Widać wyraźnie, że wraca tak zwany Trump Trade, co najlepiej pokazuje zachowanie dolara. Euro straciło około 1,5 proc., a złoty osłabił się aż o 2,1 proc. Jeśli Trump wygra, możemy zobaczyć dalsze osłabienie naszej waluty – komentuje dla „Rzeczpospolitej” Tymoteusz Turski, analityk XTB. Zaznacza jednak przy tym wyraźnie: sytuacja jest dynamiczna. - Wyniki z niektórych swing states mogą jeszcze wszystko zmienić. Szczególnie jeśli Harris osiągnie tam dobre wyniki. Dlatego warto zachować ostrożność w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych – radzi. I reasumuje: najważniejsze będzie to, jaką faktyczną politykę będzie prowadził Trump, jeśli wygra. - Jego podejście do handlu międzynarodowego i stosunków z Europą może mieć duży wpływ na nasze rynki. Na razie trzeba uważnie obserwować rozwój sytuacji – wskazuje analityk.

Na prawdopodobne zwycięstwo Trumpa (modele prognostyczne dają na to ponad 90 proc. szans) reagują też ceny innych aktywów. - Bitcoin pokazuje niezwykłą siłę, przebijając poziom 74 tysięcy dolarów, co jest nowym rekordem wszech czasów. Europa reaguje raczej negatywnie – niemiecki DAX spada o 0,6 proc. W Azji jest jeszcze gorzej, bo Hang Seng traci ponad 2,6 proc. To chyba pokazuje, że rynki obawiają się polityki Trumpa wobec innych krajów – zauważa Turski z XTB.

Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, prezes IFP: Polska ma najwyższy przyrost długu w Unii
Gospodarka krajowa
Wydatki świąteczne wciąż rosną, choć wolniej
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
NBP: Aktywa rezerwowe wzrosły o 21 proc. rdr w listopadzie
Gospodarka krajowa
Sejm uchwalił budżet na 2025 r. z deficytem w wysokości 289 mld zł