Jej zdaniem, do mechanizmu kursowego ERM2 Polska mogłaby wejść w 2012 roku z kursem bliskim 4 złotych za euro. Zielińska-Głębocka ocenia, że długoterminowy kurs równowagi wynosi 3,80–4,20 złotego za euro.
Inny kandydat do RPP Andrzej Bratkowski stwierdził wczoraj, że na 90 proc. do strefy euro Polska wejdzie za kadencji nowej rady, która zakończy się na początku 2016 r. W jego ocenie przyjęcie euro przez nasz kraj nastąpi w 2014 r. W przypadku kłopotów z deficytem budżetowym termin wejścia do unii walutowej może się przesunąć o rok. Bratkowski zaznaczył, że na drodze do euro jest kilka istotnych problemów do rozwiązania. Jego zdaniem trzeba pamiętać, że obecny prezes banku centralnego Sławomir Skrzypek jest eurosceptykiem.
