– Plany zakładają, że ten rok zakończymy zyskiem w wysokości ok. 40 mln zł. Po dużo lepszym niż spodziewanym I półroczu można ostrożnie prognozować, że wynik 2010 r. będzie lepszy od założonego – mówi Wojciech Balczun, prezes PKP Cargo. – Dużo jednak zależy od kursu złotego. W 2008 roku słaba waluta pogorszyła wynik Cargo o 90 mln zł.
Do 2015 roku zatrudnienie w spółce ma się zmniejszyć z 28 tys. do 21 tys. osób, głównie w wyniku naturalnych odejść, m.in. na emerytury. Łączny zysk za pięć lat spółki do roku 2015 ma wynieść ok. 1 mld zł netto. PKP Cargo czeka jednak dalsza restrukturyzacja.
– Niewykluczone, że Cargo zostanie sprywatyzowane przed PKP InterCity – podsumowuje Andrzej Wach, prezes PKP. PKP InterCity, które miało zostać sprywatyzowane rok przed PKP Cargo, miało po pierwszym półroczu stratę w wysokości prawie 150 mln złotych.