Najmniejsi nie będą zatrudniać?

Zatrudnienie w małych i mikrofirmach w ostatnim roku spadło tylko nieznacznie, a w ciągu najbliższych 12 miesięcy powinno się utrzymać na dotychczasowym poziomie – wynika z informacji zebranych przez Bank Pekao na podstawie 7 tysięcy wywiadów z właścicielami przedsiębiorstw.

Publikacja: 19.01.2012 00:07

 

Jak wynika z najnowszej edycji „Raportu o sytuacji mikro i małych firm", wskaźnik koniunktury w polskich przedsiębiorstwach w ciągu minionych 12 miesięcy spadł tylko nieznacznie i wyniósł 96 wobec 97 w roku 2010 (w skali 50–150 pkt, gdzie 50 oznacza brak oczekiwanej poprawy w porównaniu z sytuacją bieżącą, a 150 poprawę największą). W ciągu najbliższego roku, w opinii ankietowanych przedsiębiorców, liczba zatrudnionych nie powinna ulec zmianie – wskaźnik wyprzedzający ma neutralną wartość 100.

W ostatnim roku mikrofirmy (przedsiębiorstwa posiadające mniej niż dziesięciu pracowników) zwolniły więcej osób niż przedsiębiorstwa małe (w których pracuje mniej niż 50 osób). W ciągu najbliższego roku to jednak małe firmy spodziewają się nieznacznego spadku liczby zatrudnionych, podczas gdy w mikroprzedsiębiorstwach sytuacja nie powinna się zmienić w porównaniu z obecną.

W ciągu ostatnich 12 miesięcy największy spadek liczby zatrudnionych w mikro- i małych firmach odnotowano w województwie łódzkim, najmniejszy zaś na Mazowszu. Różnice pomiędzy poszczególnymi regionami nie są jednak znaczące. W najbliższym roku zwiększenia liczby zatrudnionych spodziewają się właściciele firm z siedmiu województw. Jak wynika z raportu Pekao, największego wzrostu zatrudnienia oczekuje się w województwie opolskim.

Biorąc pod uwagę poszczególne branże, w jakich działają przedsiębiorstwa, największy spadek zatrudnienia w minionym roku odnotowano w sektorze produkcyjnym, jednak to właśnie firmy z tego sektora oczekują największego wzrostu liczby pracowników w ciągu najbliższych 12 miesięcy.

Reklama
Reklama

Jak wynika z wywiadów przeprowadzonych wśród przedsiębiorców, najmniejsza liczba?zwolnień w minionym roku?miała miejsce w usługach i podobnie jak w przypadku sektora produkcyjnego oczekiwania co do przyszłego zatrudnienia są tam najwyższe. Nieco większego spadku liczby zatrudnionych spodziewają się natomiast firmy handlowe i budowlane.

Gospodarka krajowa
Będzie nowy wehikuł do finansowania obronności
Gospodarka krajowa
Tak ma się rozwijać Polska
Gospodarka krajowa
Żółta kartka od Fitch
Gospodarka krajowa
Andrzej Domański: Powody decyzji Fitcha są jasne. To weta prezydenta Karola Nawrockiego
Gospodarka krajowa
Agencja Fitch obniżyła perspektywę ratingu Polski do negatywnej
Gospodarka krajowa
Mrożenie cen energii elektrycznej ważnym czynnikiem dla RPP
Reklama
Reklama