„Konieczność przyspieszenia podwyżek płac wynikała prawie wyłącznie z rezygnacji (z pracy – red.), będących skutkiem programu" – napisali ekonomiści NBP. O odejściach pracowników, które można z dużym prawdopodobieństwem wiązać z wprowadzeniem programu Rodzina 500+, poinformowało 14 proc. ankietowanych przez bank centralny przedsiębiorstw.
Badane firmy oczekują też, że w najbliższym czasie wyhamuje nieco wzrost wynagrodzeń, choć jednocześnie deklarują zamiar zwiększania zatrudnienia. „Zatrudnienie w dalszym ciągu będzie rosnąć, a tempo tego wzrostu może dalej przyspieszać" – napisali ekonomiści NBP. W ub.r. zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw zwiększyło się o 2,9 proc., a w I kwartale br. o 4,5 proc. rok do roku.
Raport NBP sygnalizuje też odbicie inwestycji, szczególnie w dużych firmach. Przemawia za tym m.in. najwyższy od 2009 r. poziom wykorzystania mocy produkcyjnych (wynosi po korekcie o czynniki sezonowe 82,5 proc.) w połączeniu z szybkim wzrostem popytu krajowego i zagranicznego.