Jak zauważają w komentarzach analitycy, indeksy na Wall Street były pod presją już od początku wczorajszej sesji. Ciągnął je w dół m.in. spadek notowań Alphabetu i Microsoftu po ogłoszeniu przez te spółki raportów finansowych (inwestorzy wykorzystali je jako pretekst do realizacji zysków). Wyprzedaż jednak znacznie przyspieszyła po ogłoszeniu decyzji w sprawie polityki monetarnej przez przewodniczącego Fedu. Zaznaczył on, że cięcie stóp już w marcu jest mało prawdopodobne. Nie pojawiły się też żadne sygnały dotyczące końca QT. Indeks S&P 500 stracił ponad 1,6 proc., a Nasdaq ponad 2,2 proc., a analitycy zastawiają się, czy może to być początek korekty na rynku amerykańskim. Dziś ich zdaniem na spadki w USA zareagują rynki europejskie, w tym GPW. Wczoraj nasza giełda spisała się wręcz wyśmienicie. Indeks WIG20 zyskał 1,97 proc. i był to najlepszy wynik w Europie. Wyraźnie oddalił się od strefy 2200 pkt, stanowiącej ważne wsparcie. Czy dziś ponownie się do niej przybliży?
Czytaj więcej
Fed pozostawił na środowym posiedzeniu główną stopę procentową w przedziale 5,25-5,5 proc. Było to zgodne z oczekiwaniami analityków. Zasygnalizował, że nie będzie już podwyższał stóp, ale też nie jest gotowy na ich obniżki.
Pierwsza obniżka raczej nie w marcu
Kamil Cisowski, DI Xelion
Rynki europejskie musiały na otwarciu zdyskontować spadki w handlu posesyjnym w USA, ale m.in. dzięki solidnej sesji w Azji przyszło im to z dużą łatwością. Przede wszystkim jest to chyba jednak zasługa Novo Nordisk (+5,25%), które właśnie przekroczyło 500 mld USD kapitalizacji. Wydaje się, że Europa wiedziona przez własnych liderów (również ASML, SAP, LVMH), którzy w tym sezonie wynikowym wyglądają nadzwyczaj dobrze, może pozostawać dość odporna na ewentualne zawirowania w USA, o ile nie zamienią się one w głęboką korektę. Wczoraj indeksy otwierały się w okolicy poziomów neutralnych, później poruszały się w różnym rytmie, a finalnie sesja zmieniła bardzo niewiele – po 0,4% rosły FTSE MiB i IBEX, 0,5% traciło FTSE 100, 0,4% DAX, a 0,3% CAC40.
Świetnie zachowywała się Warszawa, WIG20 zyskał 1,97%, mWIG40 1,89%, a sWIG80 0,31%. Na plusach zamknęły się wszystkie komponenty głównego indeksu, a silnym wzrostom przewodziły PZU (+4,22%) oraz Pekao (+3,55%). W drugim szeregu absolutną gwiazdą było XTB, które powiększyło wzrosty z otwarcia, by finalnie zyskać 14,62%, ale solidne wsparcie dawały też Millenium (+5,19%) i Budimex (+2,69%).