Podobnie sytuacja prezentowała się w pozostałej części Starego Kontynentu. Niemiecki DAX na zamknięciu tracił 0,51%, a francuski CAC40 0,85%. Zgodnie z oczekiwaniami, Europejski Bank Centralny podniósł stopy procentowe o 25 pb. (refinansową do 3,75%, a depozytową do 3,25%). Podczas konferencji Ch. Lagarde wskazała na spadający w szybkim tempie popyt na kredyt, który okazał się kluczową przesłanką do zwolnienia tempa podwyżek z 50 pb. do 25 pb. Członkowie Rady niezmiennie utrzymują jednak, że kontynuacja cyklu jest uzasadniona, choć należy zaznaczyć, że jego koniec zbliża się wielkimi krokami. Zakładamy, że w strefie euro czekają nas jeszcze dwie podwyżki po 25 pb., które ostatecznie doprowadzą stopę refinansową do poziomu 4,25%, a depozytową do 3,75%.
Tymczasem przyświecająca inwestorom myśl o zakończeniu cyklu podwyżek USA nie wystarczyła do tego, by indeksy na Wall Street zakończyły czwartek na plusie. Indeks S&P 500 stracił ostatecznie 0,77% a Nasdaq 0,49%. Wciąż problematycznym pod kątem nastrojów rynkowych pozostaje sektor banków regionalnych. Wczoraj uwaga skupiła się na kalifornijskim Pacific Western Bank, który poinformował o rozpoczęciu oceny opcji strategicznych, w tym opcji sprzedaży. Rynek na informację sugerującą przygotowywanie gruntu pod przejęcie aktywów banku zareagował drastyczną przeceną o ponad 50%. Równolegle informację o potencjalnych rozmowach dotyczących przejęcia zdementował Western Alliance, który jednocześnie poinformował, że w ostatnich dniach nie doświadczył znaczących odpływów depozytów. Przypomniano jednocześnie, że ponad 74% depozytów klientów banku objętych jest gwarancją ubezpieczeniową. W handlu posesyjnym akcje Pacific Western oraz Western Alliance zyskały ponad 10%, co daje nadzieję na uspokojenie nastrojów w końcówce tygodnia.
W poprawie atmosfery powinien również pomóc solidny raport wynikowy opublikowany przez Apple’a. Zarówno pod kątem przychodów, jak i zysków spółka podała wynik lepszy od mediany prognoz rynkowych. Szczególnie dobrze wypadła sprzedaż iPhone’ów, która wzrosła w ujęciu rocznym o 1,5%, zamiast oczekiwanego spadku o 3,3%. Spółka poinformowała również o uruchomieniu nowego programu skupu akcji o wartości 90 mld USD oraz podniesieniu kwartalnej dywidendy. Tym sposobem wyniki Apple’a zakończyły sezon wynikowy w wykonaniu gigantów kryjących się pod akronimem FAAMG w bardzo dobrym stylu.
W momencie pisania komentarza indeks Hang Seng zyskuje ponad 0,5%. Lekko wzrostowe otwarcie sugerują również kontrakty na najważniejsze indeksy europejskie. Uspokojenie nerwowej atmosfery w amerykańskim sektorze bankowym powinno mieć również pozytywne odzwierciedlenie w zachowaniu polskich banków, a w konsekwencji całego indeksu WIG20.
O godzinie 14:30 uwaga inwestorów skoncentruje się natomiast na danych z rynku pracy w USA.
Początek miesiąca nie należy do udanych na Deutsche Boerse
Piotr Neidek, BM mBanku