Poranek maklerów: Czekamy na wieczór i konferencję szefa Fedu

Inwestorzy i analitycy doczekali dnia, w którym okaże się, czy amerykańska Rezerwa Federalna gotowa jest na zakończenie cyklu zacieśniania swojej polityki.

Publikacja: 01.02.2023 09:01

Szef Fedu Jerome Powell

Szef Fedu Jerome Powell

Foto: Bloomberg

Podwyżka stóp o 25 pkt proc. jest co prawda w cenach, ale najważniejsze będzie to, co powie szef Fedu Jerome Powell i jaką ścieżkę dla stóp procentowych wytyczy na resztę roku. Na Wall Street nastroje na ostatniej sesji przed posiedzeniem wyraźnie się poprawiły. Nasdaq urósł o 1,7 proc., a S&P 500 o 1,5 proc., wymazując większość strat z poniedziałku. To daje nadzieję na kontynuację zwyżek w Warszawie, gdzie wczoraj WIG, wspierany głównie przez banki, zyskał 1,2 proc.

Czy w USA zbliża się koniec cyklu?

Kamil Cisowski, DI Xelion

Wtorek przyniósł na rynkach europejskich dużą zmienność i dość wyraźne straty w pierwszej części dnia, ale w drugiej nastroje zdecydowanie się poprawiły. Na większości kontynentu wystarczyło to zaledwie do zamknięć w okolicy poziomów neutralnych – DAX i CAC40 zamknęły się symbolicznymi wzrostami po 0,01%, 0,17% straciły IBEX i FTSE100, 0,26% niżej zamknął się Stoxx 600. Wyraźnie wyróżniał się Mediolan, FTSE MiB notowało wzrost o okrągły 1,00%. Inflacja CPI we Francji wzrosła z 5,9% r/r do 6,0% r/r, ale w odróżnieniu od Hiszpanii było to zbieżne z oczekiwaniami, nieco niższa od prognoz była inflacja PPI. PKB w Czechach wzrosło o 0,4% r/r, nieco wyraźniej od oczekiwań, ale wciąż oznaczało to spadek w ujęciu k/k. Także wzrost w strefie euro był minimalnie wyższy od oczekiwań (1,9% r/r, 0,1% k/k). Dużo uwagi przyciągały informacje, że MFW podniosło po raz pierwszy od roku prognozy PKB dla globalnej gospodarki, oceniając, że ryzyko recesji w USA istnieje, ale się zmniejsza. Ekonomiści funduszu oczekują obecnie, że wzrost na świecie wyniesie w 2023 r. 2,9%, w USA 1,4%, a w strefie euro 0,7%. Zdecydowanie najsłabiej spośród krajów rozwiniętych wygląda sytuacja w Wielkiej Brytanii, gdzie PKB skurczy się zdaniem funduszu o 0,6%. Wzrost według ekonomistów MFW może okazać się dodatni nawet w Rosji, w Chinach prognozowane jest jego odbicie z 3,0% w 2022 r. do 5,2%, szybciej niż w ubiegłym roku rosnąć powinna też gospodarka japońska (1,8%).

WIG20 wzrósł we wtorek o 0,66%, mWIG40 o 3,31%, a sWIG80 o 0,58%. Za fenomenalne zachowanie średnich spółek odpowiadało przede wszystkim Millenium, drożejące po wynikach o 11,89% i mające zbawienny wpływ na cały sektor (+2,93%), przede wszystkim Alior (+5,75%). Notabene, dobre zachowanie Włoch to głównie wpływ UniCreditu, który podniósł cel dywidendowy o 40% i drożał na GPW o 10,20% (a na głównym rynku o 12,3%). Zysk Millenium w 4Q2022 wyniósł 248,9 mln zł i był wyższy o 15,5% od oczekiwań. W głównym indeksie poza bankami wyróżniały się CD Projekt (+4,91%) oraz JSW (+5,33%).

Rewelacyjnie wyglądała wczorajsza sesja w USA, gdzie S&P500 zamknęło się 1,46% wyżej, a NASDAQ o 1,67%, wymazując niemal w całości poniedziałkowe straty. Huśtawka nastrojów wokół posiedzenia Fed trwa, rentowności amerykańskich 2-letnich obligacji skarbowych spadały z okolic 4,25% nawet do 4,18%. Lekko osłabiał się dolar. Wyraźnie drożały m.in. Amazon (+2,57%) i Alphabet (+1,96%).

Poprawa sentymentu jest dziś widoczna także w Azji, przede wszystkim w Indiach za sprawą informacji, że Gautamowi Adani’emu udało się uplasować problematyczną emisję akcji, która daje mu przynajmniej moment wytchnienia po turbulencjach ostatnich dni. Nie oznacza to, że należy po otwarciu spodziewać się dużych wzrostów w Polsce i Europie, oczekujemy otwarcia lekko powyżej poziomów neutralnych, nie mającego dużego znaczenia dla dalszego przebiegu sesji. W trakcie dnia poznamy finalne odczyty PMI, także ten z Polski, włoską inflację i HICP dla całej strefy euro (spodziewany jest spadek z 9,2% r/r do 9,0% r/r). Ukażą się także dane ADP z USA, a przede wszystkim ważny odczyt ISM z amerykańskiego przemysłu. Choć naturalnie nie będzie miał on wpływu na dzisiejszą retorykę Jerome’a Powella, może się okazać kluczowy z perspektywy europejskiego zamknięcia oraz amerykańskiego otwarcia. Najważniejszym pytaniem przed posiedzeniem wydaje się, czy prezes Fed zasygnalizuje zakończenie cyklu w marcu. Jeżeli tak, jastrzębia retoryka dotycząca drugiej połowy roku (brak obniżek) może okazać się drugorzędna.

Udany styczeń dla inwestorów z GPW i Wall Street

Krzysztof Tkocz, DM BDM

Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się wzrostami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 1,2 mld PLN zyskał 0,7% i zatrzymał się na poziomie 1902,3 pkt. Podczas wczorajszych notowań, do najmocniejszych spółek z tego indeksu należały m.in.: JSW (+5,3%), CD Projekt (+4,9%) oraz Asseco Poland (+2,8%). Natomiast w gronie najsłabszych polskich blue chipów uplasowały się takie podmioty jak: KGHM (- 2,1%), PKN Orlen (-1,6%) oraz PGE (-1,3%). Również pozostałe główne indeksy zakończyły dzień zwyżkami. WIG / mWIG40 / sWIG80 wzrosły odpowiednio o 1,2% / 3,3% / 0,6%. Sektorowo najlepiej poradził sobie WIGchemia zyskując 3,9%, z drugiej strony największej przeceny doświadczyła „paliwówka” (-1,4%). Na europejskich parkietach panowały mieszane nastroje. Tego dnia zarówno DAX jak i CAC40 praktycznie nie zmieniły swojego położenia względem poniedziałkowego zamknięcia, natomiast FTSE100 zakończył notowania ze zniżką na poziomie 0,2%. W dniu wczorajszym poznaliśmy odczyt PKB Czech za 4Q’22, który spadł drugi kwartał z rzędu (spadek o 0,3% względem 3Q’22), co oznacza techniczną recesję gospodarki. Wtorkowa sesja na Wall Street zakończyła się wzrostami głównych indeksów. Tego dnia najmocniej zyskiwały spółki technologiczne, a Nasdaq urósł o 1,7%. Dalej był S&P500 ze zwyżka na poziomie 1,5%, a DJI finiszował 1,1% na plusie. Wzrok inwestorów skupiony jest na posiedzeniach banków centralnych oraz sezonie wynikowym (po dzisiejszej sesji wyniki przedstawi m.in. Meta, a w czwartek m.in. Apple, Amazon i Alphabet). Podczas wczorajszej sesji pozytywnie wyróżniły się akcje General Motors, które zyskały 8,4% po lepszych od oczekiwań wynikach za 4Q (zysk na akcję = 2,12 USD vs konsensus na poziomie 1,68 USD). Dzisiaj przed nami szereg odczytów: o 9:55 PMI dla przemysłu w Niemczech za styczeń, o 10:30 ten sam wskaźnik dla Wielkiej Brytanii, o 11:00 CPI ze strefy euro za styczeń. O 20:00 natomiast poznamy decyzję w sprawie stóp procentowych w USA (oczekiwana jest podwyżka o 25pb. do przedziału 4,50-4,75%), po której będzie miała miejsce konferencja FOMC. Na rynku ropy kontrakty na WTI na marzec są wyceniane po 79,2 USD za baryłkę, a za USD przychodzi nam płacić 4,33 PLN. W Azji Shanghai Composite Index kończy notowania 0,6% na plusie, a Nikkei idzie lekko w górę o 0,1%. Od samego rana kontrakty terminowe na DAX delikatnie zwyżkują, a na amerykańskie indeksy świecą się na czerwono.

Wzrost na GPW nie poszedł w parze z technicznymi sygnałami

Piotr Neidek, BM mBanku

Pierwsza sesja lutego kończy się z dodatnim wynikiem dla azjatyckich byków. Praktycznie wszędzie widać zieleń. Liderem zostaje PSEi Index (+1.8%), który dzisiaj jedynie odrabia to, co oddał w poprzednich dniach. Po dwóch dniach przeceny na plus wyszedł KOSPI (+1%). Także na Tajwanie inwestorzy kupujący akcje są w przewadze do sprzedających. TAIEX Index (+1%) zdołał utrzymać się nad poniedziałkową luką hossy. Linię trendu wzrostowego zdaje się obronił Shanghai Composite Index. Nadal jednak straszy poniedziałkowa formacja. Czarna świeczka z początku tygodnia wyznaczyła opór na miesiąc luty. Jeżeli byki myślą o dalszych wzrostach, wymagana jest neutralizacja ww. formacji. Może się to odbyć w dwojaki sposób. Albo indeks wybije 3310pkt, albo podczas spadków pojawi się lustrzana odpowiedź w postaci świecy o okazałym, białym korpusie.

Ostatnia sesja stycznia zakończyła się neutralnie na europejskich parkietach. Z jednej strony pojawiła się czerwień. Najmocniej spadł turecki indeks ISE100, który stracił -2.4%. Jest to już kolejna sesja z rzędu, w ramach której trwa wyprzedaż akcji. Początek roku zaczął się w Istambule szczególnie słabo (-9.7%). Styczeń 2023r. był najgorszym miesiącem od marca 2020r. W pozostałych przypadkach żaden z europejskich benchmarków nie przekroczył progu -1%. DAX i CAC40 wyszły na zero, w Londynie były niewielkie spadki zaś jednym z liderów końcówki miesiąca, okazał się WIG. Ciekawie prezentuje się paryski wskaźnik giełdowy. CAC40 wyrysował lokalną formację podwójnego szczytu. Zarówno MACD jak i RSI (indykatory mierzące impet m.in. wzrosty cen) wygenerowały podażowe sygnały. Podręcznikowo rynek w Paryżu wysłał komunikat w stronę inwestorów, że dzisiaj może być gorąco na parkiecie.

Inwestorzy doczekali się dnia, w którym FED podejmie decyzję w sprawie stóp procentowych w USA. O godzinie 20:00 czasu polskiego Federalny Komitet Otwartego Rynku ogłosi wyniki swojego dwudniowego posiedzenia. Rynek dowie się, czy J. Powell ograniczy agresywne podejście do podwyżek stóp procentowych. Na Wall Street o spadkach cen akcji jakby zapomniano. W gospodarce płace rosną wolniej od inflacji, która nadal jest na względnie wysokich poziomach. Te argumenty wciąż są na tyle istotne, iż miejsca do dalszego zacieśniania polityki pieniężnej jest całkiem sporo. W ostatnich dniach Nasdaq znalazł się w idealnym miejscu na wykresie, aby pojawiła się pułapka hossy. DJIA od tygodni konsoliduje się wewnątrz trójkąta. Z jednej strony jest to wskazówka dla graczy giełdowych, że szykuje się mocne wybicie. Z drugiej zaś nie wiadomo jeszcze, w którą stronę powieje wiatr. Wiele okaże się za 12h, kiedy to J. Powell zabierze głos po lutowym posiedzeniu.

Ostatnia sesja stycznia była korzystna dla graczy giełdowych znad Wisły. Pośród wszystkich europejskich indeksów WIG odnotował jedną z najwyższych stóp zwrotu (+1.2%). Niestety tego typu osiągnięcie nie poszło w parze z technicznymi sygnałami. Warszawski Indeks Giełdowy nadal pozostaje wewnątrz konsolidacji. Z każdym dniem prostokąt staje się coraz cięższy. Zamknięcie dnia poniżej 59952pkt okazałoby się pretekstem do realizacji zysków z ostatnich miesięcy. Byki zaś czekają na zielone światło, które pojawi się powyżej 62344pkt. Ciekawie wygląda połączenie ww. prostokąta z wertykalną falą zapoczątkowaną w drugiej połowie grudnia 2022r. Na wykresie powiewa flaga, która ma optymistyczny wydźwięk. Brakuje jeszcze potwierdzenia czy tez negacji. Jednakże na te sygnały prawdopodobnie będzie trzeba zaczekać do jutrzejszej sesji.

Giełda
GPW pod silną presją spadkową
Giełda
Podwójny szczyt WIG20 i spadki w USA
Giełda
Powiew stagflacyjnego scenariusza i rozczarowujące prognozy spółek powodują spadki
Giełda
Podwójny szczyt straszy na wykresie WIG20
Giełda
Poziom 2500 pkt znów odpycha WIG20
Giełda
Rynki biorą oddech po ostatnich wzrostach