Poniedziałki z reguły charakteryzują się mniejszą zmiennością. Dodatkowo dzisiejszy brak większych ruchów można tłumaczyć Świętem Niepodległości w Stanach Zjednoczonych. Patrząc na poszczególne indeksy ze Starego Kontynentu, niemiecki DAX stracił 0,3%, podczas gdy francuski CAC40 zyskał 0,4%, a londyński FTSE 100 dodał aż 0,9%. Pomimo mieszanych nastrojów, na plusie dzień zakończył także nasz polski WIG20, który zyskał 0,25% i zamknął się powyżej 1690 pkt. Patrząc na poszczególne walory z indeksu dwudziestu największych spółek na GPW, najlepiej poradziły sobie PKN Orlen i lotos, gdzie wzrosty przekroczyły 4%. Po drugiej stronie rynku znalazły się z kolei notowania CCC, które zanurkowały niemal 6,5%. Sporą przecenę obserwowaliśmy także na akcjach Santander Banku Polska (-3,84%), mBanku (3,68%), czy Pekao (-3,35%).
Jeśli chodzi o sesję za oceanem, ta nie odbyła się z racji Święta Niepodległości. Dlatego też niewykluczone, że jutro zmienność będzie większa, gdy inwestorzy z USA wrócą na rynek po długim weekendzie. Jutro będzie miało także miejsce posiedzenie RBA (Banku Rezerwy Australii), na którym może dojść do podwyżki stóp procentowych. Rynek szacuje, że będzie to podwyżka o 25-50 punktów bazowych. Biorąc pod uwagę aktualne dane makro i inflację, niewykluczone, że stopa zostanie podniesiona o 0,5%. W kontekście danych, warto także zwrócić uwagę na drugą część tygodnia. W środę poznamy wskaźnik ISM dla usług oraz zapiski z ostatniego posiedzenia FOMC. Z kolei piątek zostanie zwieńczony danymi z rynku pracy ze Stanów Zjednoczonych. Dlatego też, o ile dziś można narzekać na brak zmienności, ten tydzień zapowiada się ciekawie, a większe ruch z pewnością jeszcze przed nami.
Łukasz Stefanik
Analityk Rynków Finansowych XTB