Subindeks tej branży w S&P500, obejmujący 12 firm, zyskiwał 0,8 proc. Lepsza rekomendacja od analityków kalifornijskiego banku Wells Fargo o niespełna 2 proc. podbiła kurs Verizon Communications. Później przewagę kupującym zapewnił IBM, który zwiększył pulę pieniędzy na buy back, a także drożejąca ropa naftowa.
Europę w górę ciągnęły BP oraz Vestas Wind Systems. Obie firmy wypracowały lepsze wyniki kwartalne, niż prognozowali analitycy. Akcje brytyjskiego koncernu paliwowego drożały o blisko 4 proc., zaś norweski producent turbin wiatrowych zyskiwał prawie 8 proc. Specjaliści Royal Bank of Scotland zalecają kupno walorów Vestas Wind Systems. O 7 proc. drożały akcje francuskiej spółki Dassault Systems, producenta oprogramowania do projektowania samochodów i samolotów.
Za 600 milionów dolarów w gotówce kupuje ona od IBM część działu wsparcia sprzedaży i klientów. Inwestorzy pozbywali się natomiast papierów niektórych banków w obawie, że Unia Europejska może je zmusić do wyprzedaży aktywów w zamian za zgodę na pomoc z kasy publicznej. Dotyczyło to w szczególności Royal Bank of Scotland oraz Lloyds Banking Group. Ponad 9 proc. zanurkowała norweska firma Renewable Energy Corp, producent komponentów do baterii słonecznych. Słaby popyt i spadające ceny zaważyły na jej wynikach i poniosła drugą z rzędu stratę kwartalną. MSCI Asia-Pacific stracił 1,5 proc. po poniedziałkowym spadku cen surowców. W Hongkongu podjęto wiele kroków zapobiegających spekulacji na rynku nieruchomości.
Wzrost ceny ropy naftowej w Nowym Jorku był reakcją inwestorów na wieści z rynku nieruchomości. Drożejące domy w amerykańskich metropoliach dla części graczy to jeszcze jeden sygnał poprawy sytuacji makroekonomicznej i zapowiedź większego popytu na ten surowiec. W Nowym Jorku po godz. 9 miejscowego czasu ropa szła w górę 0,3 proc. (78,93 USD). Grudniowa Brent w Londynie kosztowała 77,63 USD. Wieczorem było odpowiednio 79,52 USD i 77,98 USD.
Ceny kontraktów terminowych na miedź w Nowym Jorku zmieniły się w niewielkim stopniu. Dostawy grudniowe taniały 0,1 proc., do 3,01 dolara za funt. W Londynie tona metalu kosztowała 6595 USD, 15 dolarów mniej niż w poniedziałek. W okresie siedmiu miesięcy tego roku zużycie tego metalu na świecie zmniejszyło się 1,3 proc. w stosunku do ubiegłego roku. Za oceanem kontrakty grudniowe na złoto taniały ponad 6 dolarów do 1036,60 USD za uncję. W Londynie w dostawach natychmiastowych kruszec ten kosztował 1037,22 USD (spadek o 1,4 USD).
