Ograniczenia w dostawach gazu przez PGNiG dla PKN ORLEN wynoszą około 15 proc. ilości kontraktowych. To dużo biorąc pod uwagę, że jest gaz jest wykorzystywany tylko do produkcji. Spółka zapewnia jednak, że jest w stanie zastąpić go innym paliwem.
- Rozwiązania technologiczne zastosowane w zakładzie produkcyjnym w Płocku pozwalają stosować kilka rodzajów paliwa zastępczego w stosunku do gazu. W tym portfolio jest m.in. olej opałowy, ale także gudron, który jest mieszaniną ciężkich pozostałości z przerobu ropy - powiedziała "Parkietowi" Beata Karpińska, kierownik biura prasowego PKN Orlen.
Trudno na razie oszacować jak organicznie dostaw wpłynie na wyniki spółki w I kw. 2012 r. to zależy od czasu trwania i stopnia ograniczeń. Będzie można go ocenić po zakończeniu okresu ograniczeń. PKN ORLEN i ANWIL zużywają średnio w skali roku 1,6 mld m. sześciennych gazu ziemnego.