Ropa drożała także dlatego, że spodziewany jest raport Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej zawierający konkluzję, że Iran zmierza do wyprodukowania broni nuklearnej, co zwiększa ryzyko ataku na jego instalacje. A Iran jest drugim po Arabii Saudyjskiej producentem ropy w OPEC.
Baryłka ropy Brent z dostawą w grudniu kosztowała na londyńskiej ICE 115,77 USD, najwięcej od połowy września, w porównaniu ze 114,56 USD na poniedziałkowym zamknięciu.
Przyczyną wzrostu cen miedzi poza nadzieją na uratowanie strefy euro przed recesją były spadające zapasy i obawy o ciągłość dostaw. Zapasy monitorowane przez LME spadły po raz 14 z rzędu, a na giełdach dalekowschodnich kurczą się od miesiąca. Strajkujący w indonezyjskiej kopalni Grasberg odrzucili ofertę podwyżki płac o 35 proc. Na LME tona miedzi z dostawą za trzy miesiące zdrożała po południu o 20 USD do 7845,75 USD.
Komentarz