Po dwóch dniach spadków wywołanych propozycją wprowadzenia na Cyprze jednorazowego podatku od depozytów bankowych w zamian za pomoc finansową środa przyniosła uspokojenie na europejskich parkietach. Większość giełd kończyła dzień na plusie. Francuski CAC40 zyskiwał wieczorem 1,4 proc., niemiecki DAX rósł o 0,7 proc., a hiszpański IBEX35 o 1,2?proc.
Inwestorów uspokoiła informacja, że parlament Cypru nie zgodził się na propozycję Eurogrupy. To nie rozwiązuje jednak problemów tego kraju. Jeśli szybko nie zostanie bowiem znalezione jakieś rozwiązanie, to krajowi grozi bankructwo. W poniedziałek minister finansów Cypru udał się do Rosji w celu wynegocjowania pożyczki. W środę rozmowy były kontynuowane.
Większego wpływu na notowania w Europie nie miały zaś publikowane dzisiaj dane makroekonomiczne. Najważniejsze zostaną ogłoszone już po zamknięciu parkietów na Starym Kontynencie. Inwestorzy czekają na decyzję w sprawie stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych Ameryki oraz konferencję prasową po posiedzeniu. W jej trakcie prezes Fed Ben Bernanke przedstawi perspektywy dla gospodarki i polityki pieniężnej USA.
Blado na tle innych europejskich rynków wypadła giełda w Warszawie. Indeks WIG20 wyszedł na minimalny plus, a WIG zyskał 0,1 proc. W gronie największych i najbardziej płynnych spółek z warszawskiego parkietu przez cały dzień mocno taniały akcje Asseco Poland. Na zamknięciu sesji kurs zniżkował o?2,8 proc. Czołówce wzrostów przewodziły zaś Boryszew i KGHM, których notowania zyskały po 2,1 proc. Na szerokim rynku przy obrotach sięgających 3,5 mln zł o 7 proc. wzrósł kurs Lubawy. O 13,8?proc. przecenione zostały zaś akcje Ursusa.
W czwartek, poza oczekiwaniem na rozwój sytuacji na Cyprze, inwestorzy z zainteresowaniem śledzić będą również publikowane dane makroekonomiczne. Jutro poznamy bowiem liczne odczyty PMI. Jako pierwsze, już w nocy, poznamy dane z gospodarki chińskiej. Potem czeka nas publikacja indeksów PMI dla przemysłu i usług w Niemczech, Francji, strefie euro oraz indeksu PMI dla przemysłu USA. Eksperci spodziewają się wzrostu tych wskaźników. Także na czwartek zaplanowano publikację wyników sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii w lutym oraz sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA. Jak co tydzień, poznamy również dane dotyczące liczby nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA.