Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 26.06.2015 06:00 Publikacja: 26.06.2015 06:00
Bartosz Ziółkowski, trader, MetLife TFI
Foto: Archiwum
Osłabiające się w ostatnim czasie euro można odczytywać jako wyraz przekonania, że pozostanie Grecji w strefie euro nie jest dobre dla wspólnej waluty. To, co osłabia walutę, wzmacnia jednocześnie zyski eksporterów, czyli w efekcie poprawia perspektywy zysków europejskich przedsiębiorstw.
Ostatnie dni sugerują, że inwestorzy są już zmęczeni przeciągającą się sagą o ratowaniu Grecji przed bankructwem i próbują znaleźć inne determinanty zmian na rynkach. Z radarów nie schodzi przyszła polityka Fed. Wydźwięk z ostatniego posiedzenia FOMC był bardziej gołębi, niż spodziewał się rynek. Przewrotnie jednak rynek długu, zwyczajowo najmocniej powiązany z postrzeganiem przyszłej polityki pieniężnej, nie zareagował spadkiem rentowności. Istotniejsze wydają się zachowania komponentów wpływających na kształtowanie się przyszłej inflacji. Coraz bardziej widoczna staje się korelacja z cenami ropy naftowej, które pozostają na poziomach bliskich tegorocznym maksimom.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Czwartkowy poranek na rynkach wypada blado. Indeksy akcji na ogół tracą, mocno tanieje także ropa naftowa.
Środowe notowania na rynku warszawskim skończyły się spadkami najważniejszych indeksów. WIG20 stracił 0,6 procent, gdy indeks szerokiego rynku WIG spadł o 0,45 procent.
Indeks polskich dużych spółek coraz bardziej skłania się ku obraniu kierunku południowego.
Amerykańskie indeksy kontynuują relatywną przewagę trwającą od początku maja. Na europejskich rynkach dominuje dziś czerwień. Najsłabiej radzi sobie niemiecki DAX, który spada o -0,6%. Straty ok. 0,5% notują francuski CAC40 oraz szwajcarski SMI. Najlepiej radzi sobie brytyjski FTSE 100, który spada o ok. 0,4%.
Mimo udanego początku dnia, w kolejnych godzinach handlu karty na GPW rozdawały niedźwiedzie. Błyszczał jednak ZE PAK, a także Bank Millennium. Ciekawą informację dostaliśmy także z Asseco Poland.
Wtorkowa sesja na Wall Street przyniosła powrót do wzrostów, choć patrząc na sytuację poszczególnych indeksów była ona mieszana. Spółki przemysłowe straciły 0.6%, podczas gdy technologiczny Nasdaq zyskał 1.6%. W efekcie futures na S&P500 wyszedł powyżej 5900 pkt. i jest na najlepszej drodze do tego, aby wrócić na szczyty wszechczasów jak tak to zrobił w ostatnich dniach niemiecki Dax.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas