Polityczne zamieszanie na Wall Street

Polityka, która zazwyczaj ustępowała pierwszeństwa danym gospodarczym lub wynikom spółek w kształtowaniu trendów giełdowych, w tym roku niepodzielnie rządzi rynkami finansowymi (a w naszym kraju nawet dłużej).

Aktualizacja: 06.02.2017 13:26 Publikacja: 16.11.2016 07:53

Jarosław Niedzielewski, zarządzający funduszami Investors TFI

Jarosław Niedzielewski, zarządzający funduszami Investors TFI

Foto: Archiwum

I nic nie wskazuje na to, żeby coś w tej materii miało się zmienić. Po brexitowym „szoku" i niespodziance wyborczej w USA politycy (oczywiście rękami obywateli) mogą zgotować inwestorom kolejne dawki mocnych wrażeń już w grudniu podczas referendum we Włoszech, a w kolejnych miesiącach także w trakcie wyborów we Francji, Niemczech czy Holandii.

Jak pokazała zaskakująca reakcja rynków na wygraną Donalda Trumpa, w tej nierównej walce (z polityką w tle) inwestorzy stoją na straconej pozycji, a przewidywanie zachowania się notowań różnych instrumentów czy też branż giełdowych zaczyna być loterią. Niestety, z obstawianiem „pewniaków", czyli spółek i sektorów, które zyskają na spełnieniu obietnic wyborczych np. w USA, może nie być dużo lepiej.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Giełda
Tym razem bez rekordów na GPW
Giełda
Indeksy na GPW cofają się spod szczytów
Giełda
Nie było źle
Giełda
Stopy w dół
Giełda
WIG20 bez rekordu intra, ale z najwyższym zamknięciem w tym roku
Giełda
Mocny początek sesji. WIG z rekordem