Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jarosław Niedzielewski, zarządzający funduszami Investors TFI
I nic nie wskazuje na to, żeby coś w tej materii miało się zmienić. Po brexitowym „szoku" i niespodziance wyborczej w USA politycy (oczywiście rękami obywateli) mogą zgotować inwestorom kolejne dawki mocnych wrażeń już w grudniu podczas referendum we Włoszech, a w kolejnych miesiącach także w trakcie wyborów we Francji, Niemczech czy Holandii.
Jak pokazała zaskakująca reakcja rynków na wygraną Donalda Trumpa, w tej nierównej walce (z polityką w tle) inwestorzy stoją na straconej pozycji, a przewidywanie zachowania się notowań różnych instrumentów czy też branż giełdowych zaczyna być loterią. Niestety, z obstawianiem „pewniaków", czyli spółek i sektorów, które zyskają na spełnieniu obietnic wyborczych np. w USA, może nie być dużo lepiej.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Co prawda WIG20 zakończył piątkową sesję na minusie, ale cały tydzień i tak można zapisać do udanych. Prawdziwe emocje dopiero jednak są przed nami.
Spadkowy początek dnia na GPW i na innych europejskich giełdach. Inspiracji do handlu nie dostarczą dzisiaj Amerykanie, którzy mają dzień wolny.
Zakończyło się I półrocze, które ostatecznie okazało się bardzo dobre dla graczy, głównie inwestujących w akcje i to pomimo zawirowań celnych z początku kwietnia.
Rada Polityki Pieniężnej zaskoczyła rynek, decydując się podczas lipcowego posiedzenia na obniżkę stóp procentowych.
Indeks polskich dużych spółek wreszcie wybił się z dziesięciotygodniowej konsolidacji i finiszował na najwyższym poziomie w tym roku. WIG ustanowił kolejny raz rekord.
Krajowy rynek rozpoczyna czwartkowy handel od skoku o około 40 pkt, do 2880 pkt. Wśród dużych spółek na starcie sesji pod kreską jest jedynie CD Projekt.