Zarówno w Czechach, jak i w Polsce władze monetarne obniżyły już koszt pieniądza o 50 pkt baz. Wczoraj MNB zdecydował za to o zwiększeniu płynności w sektorze bankowym i będzie akceptował pożyczki dla największych przedsiębiorstw nad Dunajem jako zabezpieczenia w operacjach z bankiem centralnym.

W ostatnim tygodniu węgierska waluta była najsłabsza do euro i dolara w historii. Kurs USDHUF zbliżył się do 335, a za euro trzeba było zapłacić nawet 360 forintów. Po wczorajszych działaniach banku centralnego kurs EURHUF spadł do 351, a USDHUF blisko 328. Od momentu gwałtownego rozwoju epidemii w Europie wyraźnie tracą również węgierskie obligacje. W ciągu miesiąca rentowność 10-latek poszła w górę o ponad 80 pkt baz., osiągając w ubiegłym tygodniu nawet 3,3 proc. Ostatni raz węgierskie papiery były tak tanie na początku maja 2019 r. Emitowane w Budapeszcie obligacje zachowywały się słabiej niż 10-latki włoskie czy państw z Półwyspu Iberyjskiego. W tym czasie dochodowość polskiego długu praktycznie się nie zmieniła, a w Czechach spadła o 22 pkt baz.

Spread między papierami węgierskimi a polskimi przebił 100 pkt baz. i jest najwyższy od pięciu lat. W ostatnich kwartałach to węgierskie papiery były droższe i spread był ujemny. W ubiegłym tygodniu węgierski dług z długiego końca był najsłabszy do bunda od września 2014 r., a spread przekroczył 370 pkt baz. Obecnie wynosi on 320 pkt baz. ¶

Izabela Sajdak analityk, „Parkiet"