Obroty na szerokim rynku wyniosły niecałe 1,1 mld PLN z czego 890 mln przypadło na WIG20. Najmocniejszym sub-indeksem, z ponad 7% wzrostem, był dziś WIG-Paliwa (wsparciem było dziś PGN z ponad 20% udziałem). Na drugim końcu szali, z 1,3% zniżki, był WIG-Spożywczy.
Już poranne futures wskazywały na potencjalnie wzrostową sesję. Poranne, dobre dane z Chin (52 PMI dla przemysłu wg CFLP) stanowiły oczywiście wsparcie dla nastrojów, chociaż widać było też pewien dystans w stosunku do informacji bazującej na ankietach. Inwestorzy czekają na twarde dane makro, która pozwolą oszacować potencjalną skalę globalnego spowolnienia. Problemem jest również fakt, iż większość obecnych publikacji makro obejmuje okres do połowy marca. Niemniej nieznacznie odbijała ropa (po teście 20 USD/baryłkę) co wraz z wzrostami w Azji stanowiło dobry „podkład" pod próbę podbicia w Europie. Ostatecznie WIG20 skończył handel w TOP10 Europejskich indeksów.
Dużym wsparciem dla WIG20 były dziś walory PGNiG, gdzie ostateczna zwyżką sięgnęła 15,28%. Były to wynikiem wyroku trybunału, w postępowaniu przeciw Gazpromowi, nakazując zwrot ok. 1,5 mld USD ze strony rosyjskiego koncernu. Drugim wzrostem, w ramach WIG20, mógł pochwalić się PKN Orlen (+6,14%). Na drugiej stronie tabeli z (z nieco ponad 1% spadku) widniały akcje mBanku oraz Cyfrowego Polsatu.
Na krajowym parkiecie trwa sezon wynikowy, chociaż inwestorzy zachowują wstrzemięźliwość w reakcjach na raporty – wszyscy mają świadomość, iż są to jedynie „echa przeszłości" za 2019r.w nikłym stopniu warunkującym obecne realia rynkowe.
Na mniejszym walorach w dalszym ciągu obserwujemy podtrzymanie zainteresowania spółkami , pośrednio i bezpośrednio, związanymi z COVID-19. Emitencie raportujący zawieranie kontraktów dot. maseczek czy testów generują podbicie aktywności na danych walorach.