Czekanie na Fed

Poranek maklerów: wczorajsza sesja na Wall Street zakończyła się spadkami, S&P500 -0,65 proc., Nasdaq Composite -1,3 proc. Rano Nikkei 225 był 1,15 proc. pod kreską, ale indeksy w Chinach rosły. WIG20 zaczął sesję neutralnie z poziomu 1819 pkt. 1,5 proc. zyskiwał rano Santander, a ponad 5 proc. tracił Tauron. Jak sytuację oceniają analitycy?

Publikacja: 29.07.2020 09:03

Czekanie na Fed

Foto: Bloomberg

Otoczenie: Kamil Cisowski, analityk DI Xelion

Wtorkowa sesja w Europie nie obfitowała w istotne wydarzenia. Po otwarciach lekko nad kreską i oscylowaniu wokół poziomów neutralnych przez pierwsze godziny handlu przed południem ujawniła się dość duża podaż. Po wyraźnej fali spadkowej indeksy przez resztę dnia odrabiały straty. Na wyraźnych plusach (+1,1%) zamknął się IBEX dzięki uspokojeniu nastrojów wokół perspektyw hiszpańskiego sektora turystycznego przez resztę wakacji, ale pozostałe główne indeksy strefy euro (DAX, CAC40 i FTSE MiB) notowały lekkie straty. WIG20 spadł o 0,4%, ale mWIG40 zyskał tyle samo, a sWIG80 nawet 0,8%. Bardzo silnie przeceniała się energetyka. Wśród małych i średnich spółek tematem numer jeden była kontynuacja szaleństwa na akcjach Biomedu Lublin, dwucyfrowe zwyżki notowały także Kruk, Cormay, Bioton, ML System i Tim.

Giełda w Nowym Jorku kończyła sesję na dziennych minimach, spadkiem S&P500 o 0,7%, a NASDAQ o 1,3%. Pretekstem do przeceny były przede wszystkim ostre wypowiedzi Demokratów na temat republikańskiej propozycji stymulusu (N. Pelosi określiła ją jako „żałosną"), z częścią prominentnych senatorów GOP wzmacniających niepewność żądaniami ograniczenia wydatków.

Na rynkach azjatyckich ponownie dominuje niepewność wywołana obawami o drugą falę epidemii, choć giełdy w Hong Kongu i Szanghaju (jako jedyne spośród ważniejszych) znajdują się w godzinach porannych na plusach. Lekko ujemne wskazania kontraktów na europejskie i amerykańskie indeksy są drugorzędne wobec wieczornej konferencji FOMC, chociaż większość analityków spodziewa się, że będzie ona zaledwie wstępem do ewentualnych zmian w forward guidance, które zostaną ogłoszone we wrześniu, a większość nadzwyczajnych programów (Primary Dealer Credit Facility, Money Market Mutual Fund Liquidity Facility, Primary Market Corporate Credit Facility, Secondary Market Corporate Credit Facility, Term Asset-Backed Securities Loan Facility, Paycheck Protection Program Liquidity Facility, Main Street Lending Program) została wydłużona wczoraj o 3 miesiące, do końca grudnia. Mimo to członkowie Komitetu odniosą się jakoś zapewne do poważnych negatywnych zmian obrazu epidemii w USA w ostatnich tygodniach i ich wpływu na gospodarkę w 3Q2020. Analitycy będą również wyczekiwali jakichkolwiek wzmianek na temat kontroli krzywej rentowności czy modyfikacji struktury bilansu Fed.

Prawdopodobnie najważniejszym skutkiem dzisiejszej konferencji będzie obrona lub „trwałe" wybicie kluczowego poziomu 1,1750 na EURUSD, które może bardzo szybko spowodować m.in. przekroczenie granicy 2000 USD przez ceny złota. Inaczej niż na rynkach akcji, na kruszcach mieliśmy wczoraj do czynienia z olbrzymią zmiennością, ceny złota wahały się od 1980 USD podczas sesji azjatyckiej do 1910 USD w trakcie europejskiej. Obecnie powróciły powyżej 1950 USD.

Technika: Piotr Neidek, analityk DM mBanku

Z technologicznego indeksu Nasdaq zaczyna uchodzić energia i po dwóch spadkowych tygodniach z rzędu, wczoraj pojawiło się kolejne ostrzeżenie związane ze słabnącym popytem. Mianowicie podczas sesji doszło do przerwania podstawy białej świeczki uformowanej w poniedziałek a tym samym pojawił się pretekst dla niedźwiedzi do zaatakowania dolnego ograniczenia kanału wzrostowego. Od kwietnia 2020r. formacja ta wyznacza granicę, wew. której porusza się benchmark i jeżeli w najbliższych dniach baribale przebiją się przez wsparcie 10182 pojawi się trigger do powrotu poniżej psychologicznej bariery 10000 punktów.

Słabą sesję ponownie ma za sobą DJIA, który zamknął się na najniższym od dwóch tygodni poziomie. Wprawdzie wtorkowe close wypadło powyżej MA200_d, jednakże wystarczy jedna mocniejsza kontra ursusów i indeks ponownie wraca pod dzienną dwusetkę. Problemy z utrzymaniem się na wysokich poziomach ma także S&P500, który wczoraj finiszował poniżej czerwcowego szczytu co oznacza, że na wykresie pojawia się układ overlap. Na uwagę zasługuje negatywna dywergencja pomiędzy ostatnimi szczytami a wskaźnikiem RSI_d oraz wczorajszy sygnał sell by MACD_d. Wszystko to mogłoby jeszcze zostać zlekceważone przez rynek gdyby nie fakt, że od dłuższego czasu z bezpiecznej przystani płyną sygnały kupna bondów czy też złota. Historycznie wysokie w tym tygodniu notowania drogocennego metalu oraz dwumiesięczne maksima trzydziestolatek wskazują na RISK OFF, co przeczy wiarygodności akcyjnej hossy trwającej od marca 2020r.

Niepewność związana z jankeskimi indeksami giełdowymi przekłada się na zatrzymanie wzrostów na europejskich parkietach. DAX odnotował wczoraj najniższe poziomy od ponad dwóch tygodni, CAC40 testuje czerwcowe denko zaś FTSE250 nie zrobiło nowego szczytu od prawie dwóch miesięcy. W takiej atmosferze warszawski WIG nie ma zbyt wielu argumentów do dalszej zwyżki, a biorąc pod uwagę wykształcenie się elliottowskiej piątki oraz obecność dziennej dwusetki, ryzyko związane z korektą ostatnich wzrostów jest całkiem wysokie. Nawet złoty przestał się wczoraj umacniać a biorąc pod uwagę fakt, że EURPLN jest bliskie strefie wsparcia 4.37 - 4.38, nad GPW zaczynają się gromadzić niebezpieczne dla akcjonariuszy chmury.

Fundamenty: Zespół Analiz BM Alior Banku

Brak porozumienia miedzy Republikanami a Demokratami w sprawie kolejnego pakietu stymulacyjnego nie zachęcał inwestorów do zakupów, przez co główne indeksy na Wall Street zakończyły sesję pod kreską. Do spadków przyczyniły się również rozczarowujące dane za IIQ'20 roku opublikowane przez 3M, McDonald's czy Harley-Davidson. Spółki te reprezentujące tzw. starą gospodarkę pokazują, że nawet sprawdzone modele biznesowe mogą mieć problemy w funkcjonowaniu w czasie pandemii. Natomiast przeszło 4% wzrostem zakończyły się notowania Pfizera, którego wynik za drugi kwartał przebił oczekiwania analityków. Trzecim elementem, który wpływa na decyzje inwestycyjne jest oczekiwanie na lipcowe posiedzenie komitetu FOMC, który dzisiaj wieczorem opublikuje swoje stanowisko ws. kształtowania się stóp procentowych w najbliższym okresie.

Niewielkie spadki głównych indeksów przy obrocie na GPW rzędu 1,1 mld zł, dotknęły również polską giełdę. Brak porozumienia między stroną rządową a związkowcami w PGG był uzasadnieniem dla inwestorów do realizacji zysków na ostatnio rosnących walorach PGE (-6,1%) i Tauronu (-7,5%). Przecenie nie oparł się również kurs JSW, który wskutek podania przez spółkę informacji zakończeniu testów na utratę wartości aktywów, stracił 3,1%. Informacje płynące ze strony MAP odnośnie stopniowego odchodzenia od węgla, jako paliwa wykorzystywanego w elektrowniach przełożyły się na przeceny spółek okołogórniczych, notowanych na szerokim rynku. Dla przykładu przeszło 15% stratą zakończyły się notowania Famuru. Natomiast w przeciwną stronę poszył akcje Kruka (+16,5%), którego zarząd zarekomendował przeznaczenie części zysku netto za 2019 rok na skup akcji własnych lub wypłatę dywidendy oraz Grodna (+19,75%), który poinformował o pracach nad nową strategią. Na dzisiejszej sesji wpływ na notowania Budimexu oraz Santandera mogą mieć podane wyniki finansowe. W przypadku Budimexu zysk netto j.d. za I półrocze wyniosło 110,6 mln zł (72,1 mln zł rok wcześniej), natomiast zysk netto grupy Santader Bank Polska w IIQ'20 roku wyniósł 304,9 mln zł (prognoza 295 mln zł).

Giełda
WIG20 z podwójnym szczytem. Prawie 20-proc. przecena 11 bit studios
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Indeksy w Warszawie nie palą się do korekty
Giełda
Kolejny rok przewagi USA
Giełda
WIG20 czeka na nowy impuls
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
Indeksy w Warszawie uniknęły korekty
Giełda
Nowe odkrycie Alphabetu i klęska urodzaju wysokich oczekiwań