Przyjmując C/Z dla sektora na poziomie 16,63, wartości wskaźnika dla spółek z indeksu, wynoszące odpowiednio 14,10 dla CD Projektu, 15,10 dla PlayWaya czy 19,60 dla Ten Square Games, zdają się świadczyć o pewnym schłodzeniu nastrojów. Katalizatorem zmian mogą być słabe wyniki sprzedaży i oceny „Cyberpunka", spowolnienie tempa IPO kolejnych spółek zależnych PlayWaya czy utrzymywanie się przychodów Ten Square Games na dość wysokim, chociaż stałym, „covidowym" poziomie, co najwyraźniej już nie wystarcza do utrzymania ceny akcji na poziomie z końca 2020 r.

Do zastanowienia może skłaniać poziom wskaźnika dla dwóch ostatnich spółek – 11 bit studios (C/Z = 32,90) oraz CI Games (C/Z= 36,50), biorąc pod uwagę stosunkowo ubogie plany produkcji własnych na lata 2021–2022 w przypadku pierwszej spółki oraz nadzieje na sukces premiery „SGWC 2" 4 czerwca w przypadku CIG. Polski rynek gamingowy nie miał ostatnio szczęścia do dużych premier po niepowodzeniu „Cyberpunka" i konwulsyjnych podrygach ocen „Outriders" na Steamie, ale zawsze można liczyć na to, że „do trzech razy sztuka".

Nie najlepsze wyniki największych spółek gamingowych w połączeniu z zaskakująco słabym IPO Huuuge mogą krótkoterminowo stwarzać szansę dla dotychczasowych gamingowych „drugich garniturów", niemniej warunkiem sine qua non jest pokazanie – oprócz chwytliwego trailera – konkretnych, rokujących wyników. ¶