Krótko po rozpoczęciu dzisiejszego handlu WIG20 znajduje się na poziomie 2277 pkt. To właśnie w tych okolicach indeks zakończył wczorajszy dzień. Najmocniej zyskuje JSW, której akcje drożeją o 0,6 proc. CD Projekt jest na dole tabeli ze spadkiem o 0,7 proc.
WIG przez trzy ostatnie sesje z rzędu poprawiał historyczny szczyt, mimo że wzrosty nie były zbyt duże. W przypadku tego indeksu początek sesji również nie daje jasnego sygnału, w którą stronę będą podążać notowania.
Na amerykańskiej giełdzie ponownie doszło do pobicia rekordów. S&P 500 w trakcie sesji wyznaczył historyczny szczyt na poziomie 4445 pkt. Indeks zakończył jednak dzień niewielkim wzrostem o 0,1 proc. O blisko 0,5 proc. wzrosły notowania Dow Jonesa i indeks sięgnął rekordowych 35285 pkt. Wsparciem dla inwestorów było przegłosowanie we wtorek przez amerykański Senat projektu ustawy o zainwestowaniu ponad 1,2 bln USD w infrastrukturę w ciągu ośmiu lat. W efekcie, kapitał płynął do spółek z tradycyjnych branż, na niekorzyść technologii. Nasdaq spadł we wtorek o 0,5 proc.
Indeksy w Azji zachowywały się dziś mieszanie. Pod koniec sesji chiński Shanghai Composite rósł o 0,1 proc. Inwestorzy nadal obawiają się represji Pekinu wobec krajowych gigantów. Ponadto na rynku panuje niepewność w związku z wariantem delta i jego wpływem na gospodarkę.
- Nie sądzę, abyśmy mogli patrzeć na Chiny tak jak kiedyś, jako na światową lokomotywę wzrostu - powiedziała Nancy Tengler, główny strateg inwestycyjny w Laffer Tengler Investments.