W efekcie spokojne notowania na świecie wymusiły na Warszawie powielanie ruchów indeksów i rozegranie sesji w wysokiej korelacji z otoczeniem. Bilansem jest solidarne ze światem skonsolidowanie poniedziałkowego wzrostu, które dla Warszawy skończyło się przesunięciem WIG20 o 0,6 procent przy blisko 556 mln złotych obrotu. Niestety połowa zwyżki przypadła na fixingowe przesunięcie, co zawsze niesie pytania o wiarygodność wzrostu zbudowanego zleceniami, które nie trafiły na podaż. Przez większą część sesji rynek powielał zmianę procentową w otoczenia. Dla porównania niemiecki DAX zyskał 0,3 procent – dokładnie tyle, ile WIG20 przed fixingiem - a S&P500 notował wzrost zbliżony do 0,2 procent. W indeksie trudno znaleźć spółkę, która wybiłaby się jednocześnie aktywnością i zmianą procentową. Najbliżej było KGHM. Akcje odpowiedziały na wzrost cen miedzi o 1,2 procent i zyskały 1,9 procent przy 95 mln złotych obrotu. Liderem spadku była spółka Dino, która straciła 3 procent. Oddech rynku w indeksie był pozytywny i na 20 spółek w koszyku wzrost zanotowało 13 walorów. Technicznie patrząc zwyżka WIG20 o 0,6 procent nie zmieniła układu sił na wykresie, ale samo wyniesienie indeksu w rejon 2300 pkt. spowodowało, iż rynek potrzymał poniedziałkowy powrót pod strefę oporów w rejonie 2300 pkt. W efekcie po płytkiej korekcie WIG20 znów jest w grze o wybicie z trendu bocznego, którego symbolicznymi granicami są rejony 2300-2200 pkt. Na chwilę obecną wybicia nie ma i rynek pozostaje w konsolidacji, która organizuje układ sił na wykresie indeksu od przełomu maja i czerwca. Szanse byków jawią się tym razem jako większe, ale korelacja z indeksami światowymi, które w bieżącym tygodniu czekają na wystąpienie prezesa Rezerwy Federalnej na sympozjum w Jackson Hole, nie pozwala oczekiwać wyprzedzania wydarzeń na rynkach bazowych. Niemniej, wraz z powrotem w rejon 2300 pkt. rynek znów staje przed szansą zakończenia przeszło 100-punktowej konsolidacji. Wybicie górą zbuduje potencjał zwyżki WIG20 o szerokości układu i skieruje uwagę graczy na opory w rejonie 2400 pkt.
Adam Stańczak
Analityk DM BOŚ
Wydział Analiz Rynkowych
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.