Poranek maklerów: Co naszym indeksom przyniesie sezon wyników

Ostatnie sesje dla WIG20 były słabe, nasz główny wskaźnik stracił 1,5 proc. i zbliżył się do 2400 pkt. Jeśli przełamie ten poziom, otwarta będzie droga do 2300 pkt.

Publikacja: 25.10.2021 08:53

Poranek maklerów: Co naszym indeksom przyniesie sezon wyników

Foto: Adobestock

Jednym z czynników decydujących o losach indeksu mogą być wyniki finansowe spółek – zarówno amerykańskich (przed nami wyniki gigantów technologicznych), jak i krajowych (sezon wyników za III kw. oficjalnie startuje dziś wraz z raportem Orange).

Relatywna słabość WIG20 względem rynków bazowych

Adam Anioł, BM BNP Paribas Bank Polska

Podczas piątkowej sesji optymizm z poprzednich dni wygasał. W przypadku S&P500 przełożyło się to na ATH w skali intraday, ale finalnie indeks zakończył dzień na poziomie nieco niższym względem czwartkowego zamknięcia (-0,11%). Nadal relatywnie słabiej zachowywały się spółki technologiczne, którym nie sprzyja ostatni wzrost rentowności amerykańskich obligacji. Słabość rynku długu wynikała z ostatnich jastrzębich wypowiedzi członków Fed, których zdaniem konieczna może być wcześniejsza podwyżka stóp procentowych, jeśli podwyższona inflacja będzie utrzymywać się przez dłuższy czas. Jednocześnie spółki technologiczne oczekują niższych wpływów z reklam w odpowiedzi na zmiany regulaminu w systemie iOS 15 (wymóg udostępnienia lokalizacji w celach reklamowych).

W piątek warszawski parkiet kontynuował relatywną słabość względem rynków bazowych. WIG20 stracił ponad 0,40% mimo odbicia walorów, które mocno traciły podczas czwartkowej sesji. Blue chips ciążył sektor bankowy oraz paliwowy. Pozytywnie wyróżnił się mWIG40, który zakończył sesję na niewielkim plusie – widać jednak również w przypadku średnich spółek stonowanie optymizmu, co może ukształtować lokalny szczyt.

W nadchodzącym tygodniu uczestników rynków czeka kilka ważniejszych wydarzeń – jednym z nich jest środowe posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. Rynek nie spodziewa się zmian w polityce monetarnej. Jest to zgodne z dominującym gołębim przekazem od przedstawicieli EBC, w tym również od przewodniczącej Christine Lagarde. Z głównych odczytów wartym uwagi będą wstępne szacunki dynamiki PKB za 3Q21 m.in. dla USA (środa), strefy euro oraz Niemiec (czwartek).

Krajowi inwestorzy będą śledzić z kolei wstępne szacunki inflacji konsumenckiej za październik. Wg ekonomistów BNP Paribas niewykluczone, że październik będzie kolejnym miesiącem, w którym dynamika cen przyspieszy, a to między innymi za sprawą rosnących cen energii i żywności. Wysoka inflacja może zwiększyć presje na kolejne podwyżki stóp procentowych przez RPP. Rynek wycenia obecnie ponad 150pb podwyżek stóp procentowych w ciągu najbliższych 9 miesięcy.

Rozpoczynający się tydzień będzie kluczowy dla WIG20, którego notowania dotarły do psychologicznego wsparcia w rejonie 2400 pkt. Przełamanie tego poziomu otworzyłoby drogę do dalszych spadków w okolice 2300 pkt. Na rozwój sytuacji wpływ mogą mieć publikacje wyników finansowych – rezultatami za 3Q21 pochwalą się miedzy innymi Orange, Santander, PKN Orlen czy Lotos.

Na NYSE „wspinaczka po ścianie strachu"

Krystian Brymora, DM BDM

Za nami tydzień lekkiej korekty na GPW (-1,5% WIG20) i nowych szczytów na NYSE (+1,7% S&P 500) po dobrym starcie sezonu wyników za 3Q'21. U nas oficjalnie sezon startuje dzisiaj, ale już sporo spółek opublikowało szacunkowe dane. Na ten moment z grona 15 firm ponad 70% pozytywnie zaskoczyło, choć mniej niż połowa zanotowała wzrosty kursów akcji. Największe zwyżki obserwowaliśmy w przypadku producenta tarcicy KPPD (+23%), gamingowego CIG (+7%) czy przemysłowego Alumetal (+6%). Z kolei dwucyfrowe spadki zaliczył Mercator (-23%) i LPP (-14%). Na NYSE również nie brakowało dużych rozczarowań. W piątek akcje SNAP straciły 27% (słabe przychody po zmianie polityki prywatności Apple i wpływ problemów z globalnymi łańcuchami dostaw na wydatki reklamowe). Ciekawie było również na rynku surowców, który dotknęła mocna korekta po zapowiedziach chińskich władz o ustabilizowaniu cen węgla energetycznego. Taniały metale przemysłowe. Z drugiej strony lekkie wzrosty zanotowały surowce rolne i metale szlachetne, a nowe rekordy zanotował Bitcoin. Oprócz sezonu wyników w centrum uwagi inwestorów pozostają rosnące oczekiwania inflacyjne i rentowności obligacji, gdzie 10-latki zbliżają się do najwyższych w tym roku poziomów. Jerome Powell powiedział w piątek, że Fed uważnie monitoruje presję cenową i odpowiednio się dostosuje. Globalne ograniczenia i niedobory w łańcuchu dostaw, które doprowadziły do podwyższonej inflacji, „prawdopodobnie utrzymają się dłużej niż wcześniej oczekiwano, zapewne jeszcze w przyszłym roku", powiedział Powell, dodając, że „nadal jest najbardziej prawdopodobnym scenariuszem", że ograniczenia te złagodzą się. Dziś nastroje są neutralne. Rynki czekają na kolejne raporty gigantów technologicznych (m.in. Amazon, Apple, Facebook, Microsoft i Twitter). Turecka lira jest najtańsza w historii po zapowiedzi wydalenia 10 dyplomatów.

WIG20: 2400 pkt coraz bliżej

Maciej Madej, DM TMS Brokers

Nastroje na rynku akcji są mocno chwiejne, a na większości rynków występuje duża zmienność. Wracając do piątku, rynek akcji w USA kończył tydzień w mieszanych nastrojach. Dow Jones wprawdzie rósł o 0,21 proc., ale S&P500 oraz Nasdaq100 zniżkowały odpowiednio o 0,11 proc. oraz 0,82 proc. Końcówka sesji azjatyckiej nie daje jasnych wskazówek odnośnie tego, gdzie rynek zamierza podążać w najbliższej przyszłości. Japoński Nikkei225 traci 0,85 proc., a kurs Hang Seng znajduje się w okolicy poziomów odniesienia. O około 0,3 proc. „nad kreskę" wychodzi Shanghai Composite. Futures indeksu DAX utrzymuje się przy poziomach odniesienia.

Sekretarz skarbu Yellen spodziewa się, że inflacja utrzyma się na wysokim poziomie do połowy 2022 roku, a następnie zacznie się obniżać. Jednocześnie odrzuca krytykę, jakoby władze monetarne i fiskalne straciły kontrolę nad wzrostem cen. Wzrost cen oraz towarzyszące mu oczekiwanie na normalizację polityki pieniężnej stanowią istotny czynnik ryzyka w wędrówce byków na północ. Zmienność podsycać mogą również obawy o sytuację epidemiczną. Z drugiej strony dobre wyniki kwartalne raportowane przez czołowych przedstawicieli Wall Street dają nadzieję na podtrzymanie pozytywnych nastrojów.

Z gorszymi nastrojami mamy jednak do czynienia na GPW. WIG20 tracił podczas kilku z rzędu ostatnich sesji, a notowania zbliżyły się do 2400 pkt., gdzie biegnie długo okresowa linia trendu. Poziom może stanowić pewne wsparcie, niemniej rynek potrzebuje wyraźniejszych sygnałów prowzrostowych. Przyglądając się konkretnym walorom, dobrze radzi sobie ostatnio Mercator. Kurs rósł w piątek o ponad 5,6 proc. CDProjekt zyskiwał 1,8 proc., a informacja o akwizycji studia może wspierać stronę popytową. Przecena miedzi w przypadku KGHM może być równoważona wzrostem ceny srebra.

Giełda
Na GPW znów robi się czerwono. Kulą u nogi jest dzisiaj firma LPP
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
GPW czeka na nowy impuls
Giełda
Wokół zwyżki, a krajowy rynek dalej swoje
Giełda
Analiza poranna – Dziś inflacja z USA
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 z podwójnym szczytem. Prawie 20-proc. przecena 11 bit studios
Giełda
Indeksy w Warszawie nie palą się do korekty