Francuski indeks CAC40 znalazł się na najwyższych poziomach w historii, a do ustanowienia nowych rekordów niewiele brakuje także niemieckiemu indeksowi DAX. Bardzo dobrze radzi sobie także FTSE100, któremu co prawda jeszcze trochę brakuje do szczytów z 2018 roku, niemniej także utrzymuje się on w tendencji wzrostowej. Patrząc jedynie na dzisiejszą sesję, główne indeksy giełdowe ze Starego Kontynentu zyskują, i to mimo iż wczorajsza sesja na Wall Street zakończyła się mieszanie, a indeksy azjatyckie w większości traciły.
Jeszcze przed rozpoczęciem dzisiejszego handlu za oceanem, niemiecki DAX, jak i francuski CAC40 dodają około 0,7%, z kolei włoski FTSE MIB zyskuje 0,55%, a londyński FTSE100 jest notowany 0,2% wyżej. Dobrych nastrojów nie odzwierciedla jednak nasz polski WIG20, który jest notowany 0,15% pod kreską. Straty są tutaj jednak niewielkie, dlatego też indeks dwudziestu największych spółek na GPW wciąż ma szansę na utrzymanie dobrej passy i zamknięcie 9 sesji z rzędu na plusie. Patrząc na poszczególne walory z WIG20, najgorzej radzą sobie akcje Allegro, CCC i Pekao, gdzie przecena sięga ponad 2%. Z drugiej strony ponad 5% zyskują akcje Mercatora, a wzrosty na PKN Orlen i CD Projekt przekraczają 2%.
Jeśli chodzi o sesję amerykańską, ta zapowiada się ciekawie. O godzinie 14:15 poznaliśmy świetne dane ADP, które pokazały ponad 800 tysięcy nowych miejsc pracy, podczas gdy oczekiwania rynkowe zakładały wynik na poziomie 400 tys. Pomimo iż ten prywatny raport nie zawsze dobrze odzwierciedla dane rządowe, które poznamy w piątek, tak poprzeczka dla NFP wydaje się być wysoka. Na pół godziny przed rozpoczęciem handlu na Wall Street, na rynku kontraktów możemy obserwować raczej mieszane nastroje. Dow Jones i S&P500 mają się otworzyć w rejonach poziomu odniesienia, z kolei kontrakty dla indeksu Nasdaq wskazują na nieznacznie niższe otwarcie. Warto dodać, że jeszcze dziś przed nami także publikacja zapisków z ostatniego posiedzenia FOMC, które to poznamy o godzinie 20:00. Dlatego też końcówka sesji w USA może przynieść nieco większą zmienność.
Łukasz Stefanik
Analityk Rynków Finansowych XTB