GPW wciąż czeka na nowe przychody

Operator szykuje się do tworzenia nowej strategii. Na razie jednak musi kontrolować koszty, bo wpływy przestały wyraźnie rosnąć.

Publikacja: 16.08.2022 05:00

GPW wciąż czeka na nowe przychody

Foto: Fotorzepa/ Grzegorz Psujek

Inicjatywy, które wdraża GPW, a które mają zdywersyfikować biznes operatora, wciąż jeszcze nie są źródłem istotnych przychodów. Przedstawiciele giełdy głęboko jednak wierzą, że to się zmieni.

– Nasze inicjatywy mają pomóc w większym uniezależnieniu biznesu od bieżącej koniunktury rynkowej. Liczę, że niedługo zaczną one przynosić większe przychody. Dużo obiecujemy sobie po projekcie Telemetria Operator czy też PCOL (Polski Cyfrowy Operator Logistyczny – red.). W obszarze biznesu podstawowego jesteśmy w kontakcie z Komisją Nadzoru Finansowego i mam nadzieję, że niedługo w ofercie pojawią się nowe produkty ECN i ETN. Liczę, że spotkają się one z zainteresowaniem inwestorów. Na ostatniej prostej jest też projekt Global Connect. Zakładamy, że to też będzie istotne źródło przychodów – wskazuje Izabela Olszewska, członek zarządu GPW.

Realizacja kolejnych projektów to też jednak koszty. Te w II kwartale wyniosły 62,5 mln zł, czyli o prawie 23 proc. więcej niż rok wcześniej. Tymczasem przychody wzrosły jedynie o 1 proc., do 99,1 mln zł. Tym samym zysk netto rok do roku spadł o 15,5 proc., do 38,1 mln zł. „Na wzrost kosztów działalności operacyjnej w ujęciu rocznym złożyły się przede wszystkim wzrost kosztów usług obcych oraz wzrost łącznych kosztów osobowych wynikający z wyższego zatrudnienia w związku z realizacją strategii” – argumentuje GPW.

Wzrost kosztów spowodował także, że wskaźnik C/I (koszty do dochodów) wzrósł do 63,1 proc., podczas gdy na koniec II kwartału 2021 r. kształtował się na poziomie 52,1 proc. Giełda będzie się jednak starała, aby wskaźnik ten dalej nie rósł.

– Prawdopodobnie w kolejnych kwartałach wskaźnik ten będzie utrzymywał się na podobnym poziomie ze względu na realizowane projekty, a później powinien jednak spadać – wskazuje Piotr Kajczuk, dyrektor finansowy GPW. Druga połowa roku ma też jednak przynieść przyspieszenie wydatków inwestycyjnych. W całym roku mają one wynieść 50–55 mln zł. Po pierwszej części roku wynosiły 20 mln zł. To, jak one będą się kształtowały w kolejnym roku, będzie zależało od nowej strategii. Jej tworzenie ma się rozpocząć po wakacjach.

– Pierwszą fazę, czyli podsumowanie obecnej strategii, mamy za sobą. Druga faza to tworzenie nowego dokumentu na pięć lat. Liczę, że proces ten rozpocznie się we wrześniu lub w październiku. Prace powinny się skończyć w lutym. Z kolei w marcu zarząd i rada nadzorcza GPW podejmą decyzję o jej akceptacji. Liczymy, że publikacja nowej strategii zbiegnie się w czasie z publikacją wyników za 2022 r., czyli w marcu – zapowiada Olszewska.

Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?
Firmy
Kernel wygrywa z akcjonariuszami mniejszościowymi. Mamy komentarz KNF