Ostra rywalizacja na rynku automatów paczkowych

Ambitny plan budowy przez Pocztę Polską sieci maszyn do odbioru przesyłek i pogoni za InPostem łapie poślizg. Ale rywale, m.in. Orlen i DHL, nie zwalniają w ekspansji na rynku kurierskim.

Publikacja: 13.07.2022 21:00

Automaty paczkowe InPostu zalały Polskę, ale kierujący spółką Rafał Brzoska nie zamierza zwalniać te

Automaty paczkowe InPostu zalały Polskę, ale kierujący spółką Rafał Brzoska nie zamierza zwalniać tempa rozwoju sieci tych maszyn. Do gry włączyły się Orlen i DHL. Fot. grand warszawski/shutterstock

Poczta Polska w tym roku miała dysponować 2 tys. automatów do odbioru przesyłek. To miała być ważna broń w walce o rynek KEP (kurier, ekspres, paczka) i argument w odbudowywaniu słabnącej pozycji w tej branży. Za słowami nie idą jednak czyny. Jak się dowiedzieliśmy, operator na razie ma zaledwie 200 urządzeń tego typu, i to takich zlokalizowanych wewnątrz budynków. To zatem praktycznie taki sam stan jak dwa lata temu, gdy były wiceprezes PP Grzegorz Kurdziel ogłaszał, że spółka do 2024 r. będzie dysponować już siecią liczącą 4 tys. maszyn.

Puste deklaracje?

Obecny prezes Poczty Tomasz Zdzikot już w ubiegłym roku deklarował, że sieć będzie miała 2 tys. automatów. Jak zapewniał, ruszą one do końca 2022 r. Dziś już wiadomo, że obietnice są nierealne. W centrali PP wskazują nam, że w placówkach i marketach, m.in. Biedronki czy Lewiatana, działa nieco ponad 200 maszyn Pocztex. A urządzenia zewnętrzne zaczną się dopiero pojawiać po wakacjach.

– We wrześniu planowane jest uruchomienie nowej sieci zewnętrznych automatów, w których klienci będą mieli możliwość odbioru, nadania i zwrotu przesyłek zakupionych online. Docelowo nowa sieć – w I kwartale 2023 r. – będzie liczyć 2 tys. urządzeń – informuje nas Daniel Witkowski, rzecznik PP.

Dla przypomnienia warto dodać, że w poprzednich latach państwowa spółka zapowiadała już, że będzie dysponowała 500 szafami paczkowymi do końca 2021 r., a później ogłaszała, że w I połowie br. sieć będzie liczyła 750 lokalizacji. Efektów nie widać.

PP nie porzuca jednak planu ekspansji. Daniel Witkowski wyjaśnia, że operator będzie stawiał maszyny przy placówkach pocztowych czy na terenach spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych. – Spośród 2 tys. automatów w co najmniej 1 tys. lokalizacji będą zamontowane one przy sklepach Biedronka w całym kraju – dodaje.

Ostra rywalizacja

Tymczasem rywale PP nie zwalniają tempa. Orlen, który wcześniej był partnerem Poczty w zakresie paczek (na jego stacjach można odbierać przesyłki), zdecydował się konkurować z państwową spółką i postawił na budowę własnej sieci automatów. Choć plan ogłosił raptem ok. 1,5 roku temu, to już dziś dysponuje siecią 1 tys. maszyn. „Do końca br. powiększymy ich liczbę do ok. 2 tys. W planach mamy intensywny rozwój sieci w kolejnych latach” – informuje paliwowy koncern.

DHL też szykuje ekspansję. Anna Kania-Okieńczyc, wiceprezes DHL Parcel Polska, tłumaczy, że rynek KEP zmienia się bardzo dynamicznie i coraz większą popularnością cieszą się nie dostawy kurierem, ale samodzielne odbiory paczek. – Automaty paczkowe, do tej pory, były jedynie uzupełnieniem naszej mocnej sieci punktów. Dalsza strategia zakłada stworzenie silnej sieci, złożonej z kilu tysięcy maszyn zlokalizowanych w całej Polsce – dodaje.

Liderem rynku jest InPost, który ma ponad 16 tys. paczkomatów.

Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?
Firmy
Kernel wygrywa z akcjonariuszami mniejszościowymi. Mamy komentarz KNF