Producent tarcicy wypracował w pierwszych trzech miesiącach roku 139,7 mln zł, o niemal 61 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2021 r. Zysk brutto wzrósł o ponad 164 proc. do 45,3 mln zł, a zysk EBITDA – o ponad 230 proc. do 29,6 proc.

Tym samym firma kontynuuje dobrą passę z ubiegłego roku, kiedy to przychody zwiększyły się względem 2020 r. o 31 proc. do 416 mln zł, a zysk netto podskoczył o ponad 317 proc. do 35 mln zł. Jak argumentował prezes Marek Szumowicz-Włodarczyk, tak dobre wyniki są efektem sprzyjającej koniunktury. - W 2021 r. koniunktura na rynku drzewnym była głównie kształtowana przez rynek amerykański i chiński, gdzie znacznie wzrosło zapotrzebowanie na wyroby drzewne. Przy ograniczonej podaży surowca drzewnego spowodowało to wzrost jego cen. Odczuliśmy również skutki wzrostu cen energii, materiałów i usług budowlano-montażowych. W warunkach wzrostu popytu, rosnącej inflacji i korzystnych relacji kursowych było to niwelowane cenami naszych wyrobów oraz zwiększoną produkcją – stwierdził prezes KPPD.

Potwierdzeniem dobrej koniunktury na rynku są nie tylko ostatnie szacunki, ale i zwiększone w marcu zakupy surowca, które opiewają na 17,3 mln zł netto. Ponadto spółka nie prowadzi bezpośredniej działalności w Ukrainie, nie współpracuje także z kontrahentami z krajów zaangażowanych w wojnę. Od początku ubiegłego roku kurs firmy wzrósł o ponad 212 proc. do 88 zł. Zarząd zarekomendował wypłatę 3,2 mln zł dywidendy, czyli 2 zł na akcję. Oznacza to stopę 2,3 proc.