Po raz kolejny skurczyła się też sieć sprzedaży: tym razem o 826 punktów, czyli o 2,7 proc. w porównaniu z III kwartałem. Ruch chce, by sieć była rentowna, zamyka więc placówki, które mają słabe wyniki.
Przychody przedsiębiorstwa spadły w IV kwartale o 6,1 proc. rok do roku, do 967,4 mln zł, a jego strata operacyjna wyniosła 37,8 mln zł. Receptą na złe wyniki jest restrukturyzacja i cięcie kosztów. Firma walczy np. z przerostem zatrudnienia – w ubiegłym roku zakończyła kolejne grupowe zwolnienia.
– Zatrudnienie w Ruchu spadło w 2009 roku o ok. 1000 osób, nie tylko w wyniku grupowych zwolnień, ale też m.in. dobrowolnych odejść i przechodzenia na emeryturę – mówi Oktawian Jaworek, odpowiedzialny za relacje inwestorskie w Ruchu. W listopadzie Włodzimierz Biały, prezes spółki, zapewniał „Parkiet”, że dalsze zmiany powinny się już udać bez zwolnień.
Redukcja etatów okazała się jednak bardziej kosztowna, niż zakładano. Spółka miała na ten cel zawiązaną rezerwę w wysokości 22,6 mln zł, ale łączne koszty restrukturyzacji zatrudnienia wyniosły 33 mln zł, co odbiło się na wynikach.
Zaszkodziło im także utworzenie rezerw i odpisów na utratę wartości aktywów – na kwotę 27 mln zł. Dotyczyły one m.in. kawiarni icoffee. W IV kwartale zamknięto dwie kawiarnie i uruchomiono jedną nową – w Tarnowie.