– Z Herne możliwy jest dalszy transport do Skandynawii i Włoch. Liczymy, że popyt na tym kierunku pozwoli na istotne zwiększenie naszych przychodów – mówi Dariusz Stefański, prezes PCC Intermodal.

Kolejnym ruchem będzie uruchomienie przewozów z Polski na Ukrainę lub do Czech. W tym drugim przypadku firma rozważa zorganizowanie połączeń z Pragi, Ostrawy lub Brna do Trójmiasta. W ten sposób chciałaby przejąć część ładunków, które dziś są eksportowane lub importowane do Czech poprzez porty Morza Północnego.

Pozytywny wpływ na kondycję spółki powinny mieć dotacje unijne z programu Marco Polo. Chodzi o dofinansowanie połączeń kontenerowych między Sławkowem i Brzegiem Dolnym oraz Hamburgiem i Bremerhaven w kwocie 1,2 mln euro (4,8 mln zł). Firma dostała też 1 mln euro (3,9 mln zł) na wsparcie przewozów na linii kolejowej z Krzewia do Rotterdamu.