Cenę emisyjną poznamy 2 lipca. Zapisy na akcje będą przyjmowane od 5 do 7 lipca. Ich przydział ma zaś nastąpić do 9 lipca. Przedstawiciele budowlano-deweloperskiej firmy przewidują, że na GPW może ona zadebiutować około tygodnia później.

Spółka zamierza sprzedać do 2 mln akcji, z czego 1,6 mln zaproponuje dużym inwestorom (jeśli wszystkie papiery znajdą nabywców, to będą oni kontrolować 28,5 proc. kapitału, co odpowiada 17,35 proc. głosów). Do obrotu trafi też 501,6 tys. już istniejących papierów. Z emisji Interbud może pozyskać maksymalnie 35 mln zł brutto (koszty oferty szacuje na 1,4 mln zł). Do 15 mln zł debiutant wykorzysta na zwiększenie kapitału obrotowego, który będzie potrzebny do realizacji nowych projektów. Do 9 mln zł wyda na zakup w Lublinie gruntów, które zostaną przeznaczone na zabudowę wielorodzinną.

Maksymalnie 1,4 mln zł pochłonie zakup maszyn. Firma ma też w planach kupno gruntów pod nieruchomości komercyjne. Na ten cel wyda 45 – 50 mln zł, z czego z emisji akcji będzie pochodziło 5 – 10 mln zł. Na nabytym terenie Interbud wybuduje galerię handlową. Jan Pomorski, przewodniczący rady nadzorczej Interbudu, szacuje, że inwestycja pochłonie około 250 mln zł. Budowa ma ruszyć w przyszłym roku.

Wczoraj debiutant opublikował prospekt emisyjny. Wśród czynników ryzyka wymienia m.in. zagrożenie wzrostem przeterminowanych należności, co może mieć negatywny wpływ na jego sytuację. Na koniec 2009 r. stanowiły one 13 proc. ogółu należności z tytułu dostaw i usług, podczas gdy rok wcześniej było to 7,8 proc. Firma przewiduje ponadto, że na przełomie III i IV kwartału wyczerpie się jej kapitał obrotowy. Interbud ma możliwość zwiększenia zadłużenia w ramach limitów kredytowych. Na zwiększenie kapitału wykorzysta też część wpływów z emisji.

Jeśli okażą się one jednak niższe od oczekiwań, to wzrosnąć może zadłużenie, co przełoży się na zwyżkę kosztów finansowych. Zarząd spółki zwraca też uwagę na koncentrację działalności na terenie Lublina i woj. lubelskiego, co uzależnia ją od koniunktury w tym regionie. W 2009 r. spółka zarobiła na czysto 8,2 mln zł przy 127,4 mln zł przychodów. Prognozy wyników na ten rok mówią o 170 mln zł obrotów i 15 mln zł zysku netto.