Mebelplast bliżej giełdy

Olsztyńska spółka zamierza uczestniczyć w konsolidacji branży meblarskiej. Marek Kołakowski, prezes i główny akcjonariusz firmy, przyznaje, że analizuje różne propozycje inwestycji

Jeszcze w tym roku na GPW może zadebiutować Mebelplast, olsztyński producent mebli wyższej jakości. Jak poinformował „Parkiet" Marek Kołakowski, prezes i główny akcjonariusz Mebelplastu, prospekt emisyjny firmy trafił już do Komisji Nadzoru Finansowego.

Kołakowski nie zdradza żadnych szczegółów na temat oferty akcji, ale z wcześniejszych?wypowiedzi przedstawicieli spółki wynika, że olsztyńskie przedsiębiorstwo liczy na pozyskanie z rynku około 50?mln zł.

Nie jest to pierwsze podejście Mebelplastu do warszawskiej giełdy. W 2008 r. przygotowania do debiutu zostały wstrzymane ze względu na sytuację na rynku kapitałowym.

Kryzys nie pozostał też bez wpływu na wyniki olsztyńskiego przedsiębiorstwa. Mebelplast, jak wiele firm z branży, borykał się z problemem opcji walutowych, zamykając rok 2008 z 8 mln zł straty netto.

Obecne wyniki pokazują, że spółka problemy ma za sobą. 2010 r. zakończyła z 77,2 mln złotych przychodów i 11,2 mln zł zysku netto. Rok wcześniej firma zaksięgowała 86 mln zł przychodów i 6,5 mln złotych zarobku.

Marsz na zachód

Tegoroczna sprzedaż powinna być lepsza niż w 2010 r. za sprawą m.in. akwizycji. W I kwartale Mebelplast przejął Weco, niemieckiego producenta mebli tapicerowanych. Akwizycja miała poszerzyć ofertę Mebelplastu i umocnić pozycję spółki na rynkach niemieckim, szwajcarskim i austriackim. – Jesteśmy zadowoleni z rezultatów Weco. Liczymy, że prowadzona w spółce restrukturyzacja je jeszcze poprawi – mówi Kołakowski, dodając, że meble marki Weco zostały już wprowadzone do salonów Mebelplastu.

Kołakowski nie ukrywa, że zakup Weco nie wyczerpuje apetytów olsztyńskiej firmy. – Branża meblowa będzie się konsolidować, a Mebelplast zamierza wziąć w tym udział. Analizujemy różne okazje inwestycyjne, na rynku jest sporo ofert przejęcia ciekawych zakładów, w tym z Europy Zachodniej – mówi Kołakowski.

Przez lata Mebelplast większą część produkcji sprzedawał za granicą. Później spółka położyła większy nacisk na sprzedaż krajową. – Chcemy dalej zwiększać udział sprzedaży realizowanej na polskim rynku. W naszym kraju posiadamy mocną pozycję w segmencie premium mebli tapicerowanych, który charakteryzuje się  atrakcyjnym poziomem uzyskiwanej marży – wyjaśnia Kołakowski.

Spółka rozwija się na krajowym rynku m.in. w oparciu o sieć salonów (własnych i patronackich) Livingroom by Mebelplast.

– To konieczność. W ten sposób nie tylko odpowiadamy na popyt, ale też go tworzymy, przekonując klientów do naszej coraz szerszej oferty. Staramy się, by ekspansja nie zaszkodziła zbyt relacjom z zewnętrznymi sklepami sprzedającymi nasze towary – mówi Kołakowski.

[email protected]