Koncesje, które zostały przyznane na trzy lata, dotyczą łącznie obszaru o powierzchni około 888 km kw.
Jak informuje Petrolinvest, prace poszukiwawcze podzielone zostały na dwa etapy. W ciągu najbliższych 12 miesięcy spółka będzie prowadzić m.in. badania geologiczne, a przez kolejne dwa lata – sejsmiczne.
To kolejne koncesje poszukiwawcze, jakie pozyskała w tym roku grupa Petrolinvestu. Silurian ma aktualnie pięć pozwoleń, dzięki którym może szukać gazu na obszarze przekraczającym 4 tys. km kw. Koncesje obejmują rejony Opola, Kędzierzyna Koźle i Głubczyc. Do tego należy doliczyć cztery kolejne decyzje ministra środowiska, którymi dysponuje obecnie spółka Silurian Energy Services (koncesje zostały jej przekazane w lipcu przez Silurian). Pozwalają one na przeprowadzanie badań na terenie 3,2 tys. km kw. w okolicach: Lidzbarka Warmińskiego, Węgorzewa, Kętrzyna i Gołdapi. W sumie Silurian otrzymał więc już dziewięć koncesji, a wszystkie złożone wnioski zostały rozpatrzone pozytywnie.
Informacja nie miała większego znaczenia dla notowań Petrolinvestu. Spółka rozpoczęła piątkową sesję 2-proc. spadkiem, przy cenie 5,10 zł. Później kurs powoli zwyżkował i chwilowo był nad kreską. Ale ostatecznie cena spadła o 1,4 proc., do 5,12 zł, a kapitalizacja firmy wyniosła 367,5 mln zł.
