Wtedy branża miała 502,8 mln zł zysku netto. Spadek ten jest oczywiście pochodną sytuacji rynkowej. Maklerom mocno w kość dały niższe obroty na GPW, a także brak znaczących IPO. To co może martwić to fakt, że na podstawowy biznes maklerzy wciąż więcej wydają niż na nim zarabiają. W 2014 r. na tym segmencie stracili 31,6 mln zł podczas, gdy w 2013 r. zarobili na nim 32,6 mln zł.
Wyniki branży tradycyjnie ratuje działalność własna domów maklerskich. Zysk z tytułu operacji instrumentami przeznaczonymi do obrotu wyniósł 293,8 mln zł. Rok temu było to 345,8 mln zł. Zysk z operacji instrumentami przeznaczonymi do sprzedaży wyniósł 129,2 mln wobec 111,6 mln zł w 2013 r.