Uboat-Line poszła na dno. Kto zawinił?

Inwestorzy czują się oszukani. Jesienią zarząd deklarował, że działająca na rynku przepraw promowych grupa nigdy nie miała się lepiej. Teraz wnioskuje o upadłość.

Aktualizacja: 06.02.2017 21:48 Publikacja: 04.03.2015 05:21

Uboat-Line poszła na dno. Kto zawinił?

Foto: GG Parkiet

Notowania akcji oraz obligacji Uboat-Line są zawieszone, ponieważ spółka nie opublikowała jeszcze raportu za IV kwartał. Informacja o możliwej upadłości likwidacyjnej mocno wystraszyła inwestorów. Teoretyczny kursu otwarcia na NewConnect wynosi 0,03 zł (-81 proc.). Z kolei obligacje na Catalyst wyceniane są na zaledwie 9 proc. wartości nominalnej. W czwartek odbędzie się NWZ. Ma decydować o zmianach we władzach spółki i o powołaniu rewidenta ds. szczególnych. Na spotkanie wybiera się m.in. Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Reklama
Firmy
Mentzen robi porządki. Co można wyczytać z wyników?
Materiał Promocyjny
Goodyear redefiniuje zimową mobilność
Firmy
Papiery hipoteczne już na Cataliście
Firmy
Walka o Kernel. Ważne wieści z Luksemburga
Firmy
Raport PIE: polski przemysł motoryzacyjny hamuje coraz ostrzej
Firmy
Czas emisji. Spółki chcą wykorzystać dobre wyceny
Firmy
WIG na szczycie, a shorty rekordowo mocne. Uwzięły się na jedną spółkę
Reklama
Reklama