Norwegowie cenią polskie akcje

Rozczarowująca koniunktura na warszawskiej giełdzie nie odstraszyła największego funduszu inwestycyjnego na świecie, który konsekwentnie zwiększa zaangażowanie w akcje spółek z GPW oraz polskie obligacje skarbowe.

Aktualizacja: 06.02.2017 21:35 Publikacja: 14.03.2015 10:00

Norwegowie cenią polskie akcje

Foto: Bloomberg

Norweski Rządowy Globalny Fundusz Emerytalny (GPFG), największy tego typu podmiot na świecie, obracający 6,4 bln koron norweskich (około 3 bln zł), na koniec ub.r. miał w swoim portfelu inwestycyjnym akcje 92 spółek z GPW. Rok wcześniej takich firm było 83.

Pakiet polskich akcji funduszu wart był 8,7 mld koron, o 17,5 proc. więcej niż rok wcześniej. Ten wzrost tylko w niewielkim stopniu wynikał z osłabienia norweskiej waluty wobec polskiej. W przeliczeniu na złote (po kursach z końca 2013 i 2014 r.) portfel polskich akcji GPFG powiększył się o ponad 12 proc., do 4,13 mld zł. Jeszcze bardziej wzrosło zaangażowanie funduszu, który inwestuje przychody Norwegii z tytułu eksploatacji złóż ropy naftowej, w polskie obligacje skarbowe. Ich wartość w portfelu GPFG wzrosła w ciągu roku z 17 do 21 mld koron. W przeliczeniu na złote oznacza to wzrost o 18 proc.

Udany rok giganta

GPFG, który spośród innych państwowych funduszy wyróżnia się przejrzystością, skład swojego portfela inwestycyjnego podał w piątek wraz z wynikami za 2014 r.

Fundusz odnotował w ub.r. rekordowy w swojej blisko 20-letniej historii wzrost wartości aktywów: skoczyła ona o 1,4 bln koron, czyli o 28 proc. Połowę tej zwyżki GPFG zawdzięcza deprecjacji korony względem walut, w których denominowane są jego aktywa. Wskutek ubiegłorocznej przeceny ropy naftowej do funduszu stosunkowo mało wpłacił norweski rząd: 147 mld koron, wobec 239 mld koron rok wcześniej.

Zysk GPFG wyniósł 544 mld koron, co oznacza stopę zwrotu na poziomie 7,6 proc. Najwięcej, 10,4 proc., zarobił na nieruchomościach, które jednak mają tylko 2,2-proc. udział w jego portfelu. Akcje (61,3 proc. aktywów) przyniosły mu 7,9 proc., obligacje (36,5 proc.) zaś 6,9 proc. Dla porównania, ogólnoświatowy indeks MSCI ACWI zyskał w ub.r. zaledwie 2,1 proc.

Ułamek, ale coraz większy

Choć Norwegowie konsekwentnie zwiększają zaangażowanie nad Wisłą, polskie akcje i obligacje wciąż stanowią ułamek ich aktywów. Udział akcji z GPW w portfelu akcyjnym funduszu wynosił na koniec ub.r. 0,22 proc., podobnie jak rok wcześniej.

– GPFG obraca ogromnym kapitałem, jego zaangażowanie na większości dojrzałych rynków jest już bardzo duże. Nie może więc za bardzo zwiększać alokacji na tych rynkach i siłą rzeczy zwraca się ku rynkom wschodzącym. W tym świetle jego rosnące zaangażowanie w Polsce nie jest niczym zaskakującym – mówi Marcin Petrykowski, dyrektor zarządzający agencji ratingowej Standard & Poor's w Europie Środkowo-Wschodniej.

Jednocześnie zaangażowanie Skandynawów na GPW jest większe niż udział Polski we wspomnianym indeksie MSCI ACWI, który wynosił na koniec 2014 r. 0,16 proc. (rok wcześniej wynosił 0,18 proc.).

– Można to tłumaczyć kilkoma czynnikami. Na tle innych rynków wschodzących Polska ma solidne fundamenty i wyniki makroekonomiczne. Potwierdza to pozytywna perspektywa Standard & Poor's dla polskiego ratingu. Poza tym Norwegowie mają przypuszczalnie większe zaufanie do krajów należących do UE, z którymi wiąże się mniejsze ryzyko polityczne, niż z niektórymi pozostałymi rynkami z grupy emerging markets. Znaczenie może też mieć płynność na GPW, która na tle zachodnich giełd wciąż jest wprawdzie niska, ale na tle innych rynków z koszyka emerging markets, szczególnie z regionu, stanowi pozytywny wyróżnik naszego rynku – wskazuje Petrykowski.

GPFG nie inwestuje w Polsce bezpośrednio, jego kapitałem nad Wisłą zarządzają BPH TFI i Altus TFI. Robią to stosunkowo aktywnie. W porównaniu do 2013 r. z portfela Norwegów zniknęły akcje 14 spółek (m.in. JSW i LPP), a przybyły walory 23 firm (m.in. Boryszew, Oponeo, Robyg).

Fundusz preferuje duże i średnie firmy, ale ma też udziały w podmiotach z NewConnect. Jego średnie zaangażowanie w firmy z GPW wynosiło na koniec 2014 r. średnio 2,4 proc., w porównaniu z 1,8 proc. rok wcześniej. Już w 21 firmach z warszawskiego parkietu skandynawski gigant ma ponad 3-proc. udział w kapitale.

Firmy
Koniec złudzeń. Trwa paniczna wyprzedaż akcji Rafako
Firmy
Decora największe nadzieje wiąże z panelami winylowymi i ścianami mineralnymi
Firmy
Rosyjskie drony uderzyły w fabrykę polskiej firmy. Są ranni
Firmy
Kosmos otwiera się na firmy z Polski. Wykorzystają szansę?
Firmy
Grupa Protektor produkuje mniej obuwia niż rok temu
Firmy
Rafako i Serinus. Czyli emocjonalne pożegnanie z giełdą