Nowa marka LPP może zamieszać na rynku

Tallinder, pierwsza marka premium LPP, zaostrzy konkurencję – wskazują szefowie Vistuli, Bytomia i Próchnika.

Publikacja: 13.02.2016 05:00

Nowa marka LPP może zamieszać na rynku

Foto: GG Parkiet

LPP, specjalizujące się w niższym segmencie rynku odzieżowego, otworzyło w środę pierwszy sklep Tallindera, swojej nowej marki premium. Jej odzież, skierowana do kobiet i mężczyzn, ma być lepsza jakościowo i droższa niż w pozostałych markach grupy. Średni paragon ma opiewać na ok. 300 zł w (50 zł w Reserved).

Wysoka półka cenowa

Szefowie Vistuli, Bytomia i Próchnika, najbardziej doświadczonych marek na rynku męskiej odzieży formalnej, ostrożnie oceniają ruch odzieżowego giganta. – Ale pojawienie się nowej marki LPP w segmencie formalnym na pewno zaostrzy konkurencję na tym rynku w długim terminie. To poważny gracz, ale jak bardzo, okaże się po roku, kiedy będą znane wyniki sprzedaży. Przez pierwsze miesiące będziemy wnikliwie obserwować, jak marka będzie sprofilowana i jak będzie się pozycjonować – mówi Grzegorz Pilch, prezes Vistuli.

Dokładne pozycjonowanie nowej marki jest jeszcze niewiadomą. Samo LPP wskazuje, że ma ona rywalizować z takimi brandami, jak Tommy Hilfiger, Massimo Dutti, Ralph Lauren, Simple, Deni Cler, Hugo Boss, Max Mara.

– Wygląda na to, że Tallinder będzie cenowo pozycjonowany wyżej od Bytomia. Z punktu widzenia LPP ten segment w Polsce jest najmniejszy, z dość ograniczonym rozwojem, biorąc pod uwagę skalę całego LPP. Ale może być to trampolina do kolejnego wyjścia za granicę – wskazuje Michał Wójcik, prezes Bytomia. Dodaje, że segment ten może być wysoko rentowny, ale konieczny jest skuteczny marketing. – W drogich markach klient płaci za nazwę, emocje, metkę i całą otoczkę, ale w Polsce ten rynek jest bardzo czuły cenowo i lojalność klientów jest ograniczona. Obecność w tym segmencie to inwestycja w przyszłość – dodaje.

Dobra historia wyników

Rafał Bauer, prezes Próchnika, mówi, że nowa marka LPP będzie w pewnym zakresie konkurencją dla jego firmy (jest ona też właścicielem ekskluzywnej marki Rage Age).

– Trzeba pamiętać, że LPP w dużym stopniu wpływa na to, co dzieje się na rynku odzieżowym. Pytanie brzmi, czy firmie uda się przekonać klientów do nowej marki – zastanawia się Bauer. Dodaje, że patrząc na dotychczasowe osiągnięcia LPP, jest to bardzo prawdopodobne. – Męski rynek formalny jest dość wąski i rozdrobniony, w ostatnich latach pojawiło się sporo nowych marek, np. Lancerto, Lavard, Giacomo Conti. Nowy brand LPP będzie kolejnym, który da klientom możliwość wyboru i będzie to oznaczać wzrost konkurencyjności – dodaje.

[email protected]

Perspektywy na ten rok wciąż słabe

Od kilkunastu miesięcy LPP ma problemy ze sprzedażą w Polsce i za granicą. Jednocześnie notuje spadek marż brutto z powodu wysokiej konkurencji ze strony dużych zagranicznych graczy, takich jak H&M czy Inditex, oraz umocnienia dolara. Niższe przychody i zysk brutto na sprzedaży rzutują na niższy wynik netto, co widać po spadającej wycenie LPP (35 proc. przez pięć miesięcy). Analitycy od dawna obniżają rekomendację dla akcji gdańskiej firmy, niedawno zrobił to DM mBanku (do 4900 zł z 6300 zł), zaś w najnowszym raporcie wycenę ściął też DM BOŚ (do 5002 zł z 5683 zł). Obaj brokerzy zalecają sprzedaż walorów LPP. Zdaniem analityków DM BOŚ słaba sprzedaż w połączeniu z niekorzystnymi kursami walutowymi (USD/PLN, RUB/USD) nadal może wywierać presję na zysk brutto na sprzedaży i koszty wynajmu. Także rosnące koszty zatrudnienia, przy wyczerpującym się potencjale redukcji kosztów sprzedaży i ogólnego zarządu, będą negatywnie wpływać na wyniki. Dodatkowym problemem dla LPP jest podatek od obrotów, który może sięgnąć w tym roku ok. 25 mln zł. Zysk netto ma wzrosnąć do 424 z 359 mln zł. MR

Firmy
PKO BP ściga się z Orlenem. Na prowadzenie wyszedł Orlen
Firmy
MCI Capital w sierpniu dokona wcześniejszego wykupu obligacji serii T1 i T2
Firmy
Grupa Bumech będzie produkować pojazdy wojskowe. Jest umowa
Firmy
Grupa Kęty pochwaliła się wynikami. Co z prognozą na 2025 rok?
Firmy
Stalexport Autostrady miał 16,99 mln zł straty netto, 6,13 mln zł zysku EBITDA w II kw. 2025 r.
Firmy
Karuzela z przejęciami przyspieszyła