Po tym gdy odkupił od głównego akcjonariusza i giełdowych inwestorów w sumie ponad 93 proc. akcji, zamierza przeprowadzić przymusowy wykup pozostałych akcjonariuszy i wycofać dawny NFI z warszawskiej giełdy.
Do zamknięcia tego wydania „Parkietu" nie pojawiło się ogłoszenie precyzujące, kiedy nastąpić ma tzw. wyciskanie" mniejszościowych akcjonariuszy. Zgodnie z ustawą o ofercie publicznej podmiot, który przekroczył 90-proc. udział w kapitale giełdowej spółki, ma trzy miesiące od tej chwili na podjęcie stosownych kroków, a „wyciskani" nie mogą się na to nie zgodzić.
Według GPW po transakcji z głównym właścicielem oraz wezwaniu Polkomtel ma obecnie 93,24 proc. akcji Midasa.
Zgodnie z przekazanym w czwartek przez tę spółkę komunikatem na ofertę Plusa odpowiedziały m.in. fundusze z grupy Nationale-Nederlanden: PTE i Dobrowolny Fundusz Emerytalny. Jak się okazuje, przed wezwaniem podmioty te dysponowały blisko 10 proc. akcji.
Zgodnie z przepisami cena walorów w wykupie przymusowym w spółce publicznej nie może być niższa niż w ostatnim wezwaniu (81 groszy).