Cena akcji spółki spadała nawet o 19 proc., do 0,96 zł. Dzień wcześniej papiery potaniały aż o 41 proc., sięgając 1,19 zł. To reakcja na informacje o warunkach sprzedaży Jastrzębskiej Spółce Węglowej zależnej firmy, specjalizującej się w budowie szybów i drążeniu chodników.
Zgodnie z ustaleniami JSW ma przejąć należące do Kopeksu Przedsiębiorstwo Budowy Szybów (PBSz) za 205,3 mln zł. Zdaniem analityków to właśnie cena potencjalnej transakcji jest przyczyną spadków notowań firmy okołogórniczej. Wcześniej eksperci szacowali, że wartość akwizycji sięgnie 250–300 mln zł.
– Wynegocjowana cena jest wypadkową czterech elementów: oceny sytuacji rynkowej, osiąganych przez PBSz wyników, zapisów umowy restrukturyzacyjnej oraz przebiegu i czasu trwania procesu sprzedaży PBSz – wyjaśnia Bartosz Bielak, wiceprezes Kopeksu. – Zrealizowanie tej transakcji zgodnie z wynegocjowanymi warunkami cenowymi z JSW pozwoli na rozliczenie w całości zadłużenia przypisanego do PBSz w ramach umowy restrukturyzacyjnej – dodaje. Stanie się tak poprzez przekazanie na rzecz wierzycieli Kopeksu 205 mln zł (cena transakcji) oraz przekazanie pozostałych 35 mln zł w wyniku wpłacenia do Kopeksu z PBSz dywidendy. – Tym samym całość zadłużenia wynikającego z umowy restrukturyzacyjnej zostanie spłacona, a sama restrukturyzacja zakończona – kwituje Bielak.
Analitycy zwracają natomiast uwagę, że po przekazaniu biznesu produkcji maszyn górniczych Famurowi i po spodziewanej sprzedaży PBSz Kopex pozostanie niemal wydmuszką, której największym aktywem będzie spółka wiertnicza Dalbis.
Transakcja ma zostać sfinalizowana w ciągu trzech miesięcy. Wśród warunków wymieniono też m.in. zgodę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, zawarcie porozumień ze związkami zawodowymi i dwoma największymi kontrahentami PBSz (Tauronem Wydobycie i KGHM), a także zgodę obligatariuszy JSW.