Władze Apatora chcą osłodzić akcjonariuszom rozczarowujące ubiegłoroczne wyniki dywidendą. Mimo niższego rok do roku zysku netto spółka zarekomendowała jej wypłatę w identycznej wysokości jak przed rokiem, czyli 1,3 zł na akcję. Przy obecnym kursie wynoszącym około 21 zł i przy uwzględnieniu wypłaty grudniowej zaliczki w kwocie 0,45 zł za każdy posiadany walor daje to stopę dywidendy na poziomie ponad 4 proc. Ostateczna decyzja w tej sprawie zostanie podjęta na walnym zgromadzeniu zaplanowanym na 25 maja.
Spadające marże
Inwestorzy Apatora mogą czuć niedosyt po wynikach 2019 roku. Wynik netto był wyraźnie niższy niż założenia zarządu, które okazały się zbyt ambitne. Pierwotnie zarząd prognozował 880–920 mln zł skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży i 72–75 mln zł zysku netto. Tymczasem grupa wypracowała w minionym roku 877 mln zł przychodów i 56 mln zł zysku netto. Słabsze wyniki to efekt pogorszenia rentowności działalności, do czego przyczyniły się wymagająca sytuacja rynkowa, presja konkurencji, wzrost kosztów, w tym płac, a także spadające ceny wyrobów. W obliczu coraz bardziej niepewnego otoczenia zarząd Apatora nie wykluczył, że zrezygnuje z publikacji prognoz.
Ambitne założenia
Jednym z największych wyzwań dla Apatora jest wzrost kosztów wynikający z rosnących płac. Dlatego w perspektywie zwyżki płacy minimalnej oraz dynamiki wzrostu wynagrodzeń w kolejnych okresach zdaniem analityków spółce będzie bardzo trudno poprawiać wyniki.
W związku z rosnącą presją na wzrost kosztów pod znakiem zapytania pozostają cele finansowe zawarte w strategii Apatora na lata 2019–2023. – Cele finansowe zarządu, zakładające wzrost przychodów do 1,4 mld zł oraz EBITDA do 220 mln zł w perspektywie roku 2023 bez wsparcia akwizycjami, uznaję za bardzo ambitne. Moje wątpliwości potwierdziła korekta prognoz na 2019 rok – wskazuje Michał Sztabler z Noble Securities. – W obecnej sytuacji rynkowej (szczególnie w obszarze energii elektrycznej) cele wydają się jeszcze trudniejsze do osiągnięcia. Oczekuję, że zarząd spółki dostosuje zamierzenia inwestycyjne do możliwości finansowych grupy bez negatywnych skutków dla akcjonariuszy, a tym samym poziom wypłaty dywidendy nie ulegnie zmianie – oczekuje ekspert.