12.15
12.15
Pierwszą grupą są producenci żywności. Nic dziwnego – żywność jest dziś w cenie. Polacy w obawie przez zamknięciem sklepów, z powodu epidemii koronawirusa, już od kilku dni kupują żywność na potęgę. To dobrze rokuje spółkom spożywczym i ich wynikom. Podczas czwartkowej sesji mocno drożeją akcje takich firm jak Makarony Polskie, Pamapol czy Seko. Ta ostatnia zyskuje dziś ponad 20 proc. Pamapol drożeje o ponad 16 proc., a Makarony Polskie o niemal 12 proc. Warto odnotować, że spółki te w swojej ofercie mają te produkty, na które obecnie jest największy popyt - czyli między innymi makarony, ryż, kasze, dania gotowe czy różnego rodzaju konserwy.
Nieco mylący obraz zachowania się notowań producentów żywności przedstawia WIG-spożywczy, który traci dziś ponad 6 proc. Jak to możliwe? Otóż największy udział w portfelu tego indeksu ma ukraiński Kernel (ponad 56 proc.), a on dziś spada równo z szerokim rynkiem – obecnie traci niemal 8 proc., ciągnąc tym samym WIG-spożywczy w dół.
Wśród mocnych zwyżkujących dziś spółek jest też dziś CDA. Ta notowana na NewConnect spółka kosztuje obecnie 22 zł, czyli o 37,5 proc. więcej niż w środę. To daje wycenę firmy na ponad 220 mln zł. CDA to właściciel internetowego serwisu z filmami i serialami. Papier drożeje silnie drugi dzień z rzędu, ponieważ inwestorzy spodziewają się skokowego wzrostu widowni po tym, jak rząd na dwa tygodnie zamyka szkoły. W ubiegłym roku CDA miało 42,9 mln zł przychodu, czyli o 53 proc. więcej niż w roku 2018 r. oraz 9,2 mln zł zysku netto (wzrost o 71 proc. rok do roku). W grudniu obsługiwało 231,7 tys. subskrybentów CDA Premium, płatnej części serwisu. Sytuacja spowodowana wirusem teoretycznie powinna też sprzyjać producentom gier, bo pozostający w domu ludzie częściej sięgają po tę cyfrową rozrywkę. Jednak w notowaniach producentów gier tego na razie nie widać. Wręcz przeciwnie – są jedną z najmocniej przecenionych w ostatnich tygodniach branż na GPW. Nie bez znaczenia jest fakt, że akcje wielu studiów były – zdaniem analityków – wcześniej mocno przewartościowane.
Wśród mocno drożejących dziś spółek są też nieliczne, w przypadku których zwyżki nie mają związku z koronawirusem. To m.in. Brand24, które wreszcie porozumiało się z Facebookiem, co powinno pozytywnie wpłynąć na biznes notowanej na NewConnect spółki. Bardzo mocno, bo aż o 26 proc., drożeje też notowany na rynku głównym OPTeam. Powód? Wczoraj wieczorem na rynek trafiła informacja o tym, że Rementi Investments jako kupujący oraz Innova AF i OPTeam jako sprzedający podpisali przedwstępną umowę sprzedaży spółki Centrum Rozliczeń Elektronicznych Polskie ePłatności. OPTeam sprzeda 20,51 proc. akcji, a Innova i inni akcjonariusze PeP pozostałe 79,49 proc.
Trwająca już ponad dwa i pół roku hossa na warszawskiej giełdzie sprawiła, że ceny akcji wielu spółek zostały wyniesione do rekordowo wysokich poziomów, a notowania wielu innych dotarły do poziomów nienotowanych od lat.
Dziś specjalną ofertę dla swoich udziałowców mają: Answear, Atrem, cyber_Folks, Immobile, Neptis, Orlen, PJP Makrum, PZU, Tatry Mountain Resorts i Unimot. To nie jest jednak dużo na ponad 760 spółek notowanych łącznie na GPW i NewConnet.
271 mln zł, 35 zł za sztukę, dostanie za akcje spółki produkującej tkaniny specjalistyczne i odzież ochronną dla służb mundurowych założyciel - Andrzej Tabaczyński. Znakomitą część walorów kupią inwestorzy instytucjonalni.
W rozwoju przeszkadza też nieprzewidywalność regulacji, wysokie ceny energii i presja kosztów. W tej sytuacji duże nadzieje wiązane są z wprowadzaniem na rynek innowacyjnych i wysokomarżowych produktów oraz z aktywnością na rynku fuzji i przejęć.
Podczas piątkowego zgromadzenia będzie głosowana uchwała w sprawie nabycia do 125 tys. walorów po cenie z przedziału 200–400 zł. Papiery mogą m.in. posłużyć do realizacji programu motywacyjnego.
Podczas piątkowego walnego zgromadzenia będzie przeprowadzone głosowanie uchwały dotyczącej nabycia do 125 tys. walorów po cenie z przedziału 200-400 zł. Papiery mogą m.in. posłużyć do realizacji programu motywacyjnego lub zapłaty za inne aktywa.