Chociaż wywołana przez pandemię Covid-19 sytuacja niepewności powinna raczej zniechęcać firmy do radykalnych zmian, do których należy wymiana szefa, to analiza ubiegłorocznych roszad na GPW przeczy tej zasadzie. Według naszych obliczeń ponad jedna piąta top menedżerów (uwzględniając również osoby pełniące obowiązki prezesa) pożegnała się ze stanowiskiem w 2020 r.
Walnie przyczyniły się do tego zmiany szefów w dużych spółkach z udziałem Skarbu Państwa. W tych firmach – po przedwyborczym uspokojeniu w 2019 r. – karuzela prezesów w ubiegłym roku ponownie przyspieszyła. Wśród spółek giełdowych, w których w minionym roku doszło do rotacji na czele zarządu, były m.in.: Alior Bank, Grupa Azoty, BOŚ, Enea, Lotos i PGNiG. Te dwie ostatnie zmieniły w 2020 r. szefa dwukrotnie (nie licząc menedżerów pełniących te obowiązki), co miało wpływ na podwyższenie naszego wskaźnika rotacji.
Nieoczekiwane odejścia...
Jednak zmian na czele zarządów, w tym także tych nagłych, nie zabrakło również w prywatnych spółkach. Wśród nich jest np. znana spółka odzieżowa VRG, w której w minionym roku dwukrotnie wymieniono prezesa. Najpierw, w maju, na to stanowisko wrócił świetnie znający firmę Michał Wójcik, który już po raz czwarty przejął jej stery. Tym razem jednak na wyjątkowo krótki okres, bo już w lipcu rada nadzorcza VRG odwołała Wójcika, zastępując go Andrzejem Jaworskim, byłym posłem PiS.
Nominacja byłego polityka na szefa prywatnej spółki, której główny akcjonariusz Jerzy Mazgaj przed kilkoma laty otwarcie krytykował PiS, wzbudziła sporo emocji na rynku. Podobnie jak nagłe odejście Marcina Piróga, prezesa Biomedu-Lublin, spółki pracującej nad polskim lekiem na koronawirusa z osocza ozdrowieńców. W listopadzie, po ponad trzech latach na czele zarządu lubelskiej spółki, Piróg pożegnał się ze stanowiskiem, tłumacząc się konfliktem z radą nadzorczą.
...i sukcesje
Na zwiększony odsetek zmian na czele spółek może też wpływać duża w 2020 r. liczba fuzji i przejęć. Jak niedawno pisaliśmy, według raportu Fordaty i Navigatora do połowy grudnia 2020 r. ogłoszono w Polsce 229 przejęć, czyli o 50 więcej niż w 2019 r. – co często kończy się wymianą szefa.