– Na rosnące ceny surowca wpływ może mieć sytuacja na rynku drzewnym w Stanach Zjednoczonych, która przekłada się na duży import tarcicy i wyrobów drzewnych z Europy Zachodniej, m.in. z Niemiec – komentowała pod koniec kwietnia w „Parkiecie" wiceprezes KPPD Bożena Czerwińska. Opinię wiceprezes potwierdzają wyniki firmy, której sprzedaż eksportowa wzrosła względem poprzedniego roku o ponad 35 proc. Warto podkreślić, że sprzedaż krajowa spadła o 4,3 proc.
Przychody KPPD podskoczyły w I kw. względem tego samego kwartału 2020 r. o 8,8 proc., do 86,8 mln zł. Zysk brutto zwiększył się o około 290 proc., do 4,9 mln zł, a zysk netto o ponad 300 proc., do niemal 4 mln zł.
Trzeba pamiętać, że choć popyt na drewno jest na wysokim poziomie, o czym świadczyć może fakt, że tylko w tym roku cena tarcicy podskoczyła na giełdzie surowców w Chicago o ponad 90 proc., do niemal 1,4 tys. dolarów, to cały czas wiele jest czynników, które utrudniają poprawę wyników. Jako najważniejsze zarząd KPPD wymienia m.in. rosnące ceny energii, wzrost kosztów transportu, wyższe koszty robocizny, a także spadek cen produktów ubocznych, m.in. trocin. Wyniki w letnich miesiącach będą zależeć również od sezonowego zmniejszenia pozyskiwania niektórych gatunków drewna, szczególnie bukowego. W poniedziałek po południu cena akcji KPPD rosła o ponad 6 proc., do 61 zł. Od początku roku kurs akcji zyskał 116 proc. GSU
Notowania akcji na stronie: