Największy w Polsce dealer złota inwestycyjnego i innych metali szlachetnych sygnalizował wcześniej, że debiut na GPW może się odbyć w 2021 r.
– Nie rezygnujemy z przejścia na główny parkiet GPW, ale przesuwamy termin. Realizujemy teraz wiele działań, które mam nadzieję wpłyną pozytywnie na wycenę spółki. Dlatego zdecydowaliśmy się wstrzymać na razie z wejściem na duży parkiet. Naszym największym projektem jest w tym momencie wdrażanie nowego systemu ERP oraz szybkie powiększenie sieci sprzedaży. Nasze działania pozwolą nam na zwiększenie udziału w rynku oraz efektywności prowadzonego biznesu. Nowy system informatyczny to także okazja do optymalizacji kosztów i zastosowaniu nowych procedur obsługi klientów oraz sprzedaży. Wdrożenie planujemy ukończyć w styczniu 2022 r. – wtedy też wrócimy do tematu przejścia na parkiet główny warszawskiej giełdy – komentuje Jarosław Żołędowski, prezes Mennicy Skarbowej.
Zarząd przyznaje, że spółka odczuwa nieustannie ogromne zainteresowanie klientów. W ostatnich tygodniach widać również wzrost notowań złota. Pod koniec maja cena uncji przebiła 1900 USD/oz, po raz pierwszy od stycznia.
– Myślę, że jest szansa na przekroczenie 2 tys. USD za uncję jeszcze w tym roku – mówi Żołędowski.
Spółka chce również podzielić się z akcjonariuszami zyskiem. Zarząd Mennicy Skarbowej rekomenduje wypłatę 6,24 mln zł dywidendy, co daje 6 zł na akcję.
