Pandemia nie zatrzymała rozwoju elektromobilności

Dawid A. Kmiecik, do niedawna jeszcze prezes Nexity Global, spółki zajmującej się dostarczaniem kompleksowego systemu zarządzania i monitorowania stacji ładowania w rozmowie z Bartłomiejem Sawickim.

Publikacja: 12.10.2021 05:36

Pandemia nie zatrzymała rozwoju elektromobilności

Foto: materiały prasowe

Czy nie ma pan wrażenia, że po szumnej deklaracji miliona pojazdów elektrycznych rozwój elektromobilności w Polsce spowolnił?

W Polsce jesteśmy w dalszym ciągu we wstępnej fazie rozwoju. Od początku wiedzieliśmy, że prawdziwy biznes spółka będzie odnotowywać dopiero w perspektywie kilku lat. Podobnie zresztą było z branżą OZE. Firma odnotowała wzrost liczby obsługiwanych punktów ładowania o przeszło 300 proc. w stosunku do roku poprzedniego oraz zwiększenie realizowanych sesji ładowania o przeszło 260 proc.

Firma, którą jeszcze niedawno pan kierował, opublikowała wyniki finansowe za pierwsze półrocze tego roku. Z jednej strony odnotowano stratę, z drugiej jednak rosną przychody. Jak ocenia pan dane finansowe?

Aktualne wyniki finansowe odzwierciedlają szereg koniecznych do poniesienia nakładów finansowych wynikających m.in. ze zintensyfikowania prac, poszerzenia zespołu specjalistycznego, jak również rozpoczęcia przygotowań do uruchomienia produkcji pierwszego z autorskich urządzeń pod nazwą xAir. Z drugiej strony wzrost przychodów daje powody do optymizmu. Oczywiście w stosunku do dotychczasowych nakładów nie są one duże, ale względem roku poprzedniego są już znaczące. Wpływ na to miało zwiększenie dostaw usług oraz zawiązywanie nowych partnerstw i podpinanie do platformy kolejnych punktów ładowania.

W spółce doszło w lipcu do zmian w zarządzie. Przestał być pan wówczas prezesem. Czy możemy zdradzić kulisy?

Nie chciałbym tej sprawy komentować w mediach. Sprawą konfliktu w spółce zajmuje się obecnie kancelaria BDO Legal Łatała i Wspólnicy, która mnie reprezentuje. Jedyne, co mogę obecnie powiedzieć, to że jestem w posiadaniu wszelkich dowodów poświadczających moje kompetencje, uczciwość i działanie w dobrej wierze w zarządzaniu spółką. Jednocześnie ogromnie żałuję, że do takiej sytuacji w ogóle doszło, ponieważ odbiło się to na świetnym, profesjonalnym zespole pracowników oraz zaprzepaściło wiele pracy włożonej w rozwój spółki.

Pandemia koronawirusa wpłynęła na naszą mobilność jako społeczności. Jak trendy podyktowane tą sytuacją wpływają na wyniki finansowe elektromobilnej spółki?

 

 

Bez wątpienia pandemia wstrzymała rozwój elektromobilnej infrastruktury, co zdecydowanie odbiło się na wyniku finansowym nie tylko naszej, ale również innych spółek w branży.

Izolacja, potrzeba reorganizacji pracy w przedsiębiorstwach i koncentracja na fundamentalnych potrzebach spowodowały, że liczne inwestycje czy też planowane projekty otrzymały status „stand by".

Czyli elektromobilność łapie „zadyszkę"?

Nie ująłbym tego w ten sposób. Nie tak dawno miałem okazję uczestniczyć w spotkaniu kluczowych operatorów i osób zaangażowanych w rozwój elektromobilności w Europie. Z prowadzonych wówczas rozmów oraz prezentacji sytuacji na rynku europejskim wynika, że co prawda usługi ładowania na stacjach odnotowały spadek o przeszło 60 proc., następnie wystrzeliły jednak dwu-, a nawet trzykrotnie i zwiększyły tę aktywność w ostatnich sześciu–siedmiu miesiącach.

A co z samymi pojazdami elektrycznymi?

Wiemy, że pandemia uderzyła szczególnie mocno w sektor motoryzacyjny. Mimo strat produkcyjnych przekraczających aktualnie 2 mln pojazdów rynek samochodów elektrycznych jest przygotowany na skutki pandemii lepiej niż sektor aut konwencjonalnych. Dowodem na to był nadal wzrostowy współczynnik rejestrowanych nowych pojazdów oraz fakt, że większości producentów elektryków udało się już wznowić produkcję. Oczywiście pozostaje kwestia braków w dostawie komponentów do elektroniki. Ale to już inny temat.

Rząd przyjął nowelę ustawy o elektromobilności. Przewiduje ona m.in. ułatwienie instalacji i użytkowania punktu ładowania w domach wielorodzinnych oraz umożliwi wsparcie finansowe dla leasingu pojazdów niskoemisyjnych. Czy przyspieszą one rozwój elektromobilności w Polsce?

Każda inicjatywa, nowelizacja, poprawa regulacyjna, która wyklucza bariery, jest dobra dla rozwoju, w tym przypadku elektromobilności w Polsce. Ułatwienia w procesie instalacji, ale przede wszystkim użytkowania punktów ładowania w domach wielorodzinnych są kluczowe i zakładam, że w sposób istotny wpłyną na zwiększenie zainteresowania pojazdami elektrycznymi. Brak możliwości ładowania na podziemnym parkingu osiedlowym stanowił jedną z największych barier w decyzji o zakupie elektryka. Przechodząc do samych regulacji, system wsparcia finansowego dla leasingu samochodów elektrycznych pobudzi rynek do jeszcze szybszego rozwoju. Największy odsetek nowych aut rejestrowanych każdego roku w Polsce stanowią pojazdy flotowe i korporacyjne, dlatego dopuszczenie tego rodzaju mechanizmu wsparcia będzie wymiernie wpływać na realizację zakładanych planów.

Nowela zakłada także wprowadzenie definicji dwukierunkowego punktu ładowania. Co to może oznaczać dla rynku?

Otwiera to drogę do implementacji i aktywnego rozwijania się w kierunku technologii V2X (Vehicle-to-Grid, Vehicle-to-Home, Vehicle-to-Vehicle, ogólnie Vehicle-to-X, tj. pojazd do wszystkiego). Możliwość poboru energii elektrycznej z podłączonego do sieci pojazdu otwiera szereg nowych modeli biznesowych i przedsięwzięć, które niedługo będziemy prezentować w ramach nowego hubu biznesowo-technologicznego – Ecomotional.

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?