MAP ma pomysł na ładowanie e-aut

Program „Synergia" ma zaangażować spółki energetyczne w rozbudowę sieci ładowarek w miastach.

Publikacja: 11.01.2022 05:13

Jacek Sasin, minister aktywów państwowych.

Jacek Sasin, minister aktywów państwowych.

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek jd Jerzy Dudek

Rozbudowę infrastruktury ładowania samochodów elektrycznych będzie od tego roku wspierać program „Synergia". Ministerstwo Aktywów Państwowych ma plan budowy ogólnodostępnej sieci ładowarek w średniej wielkości miastach w ramach wspólnego przedsięwzięcia spółek energetycznych z udziałem Skarbu Państwa, współpracujących z zainteresowanymi samorządami. W grę wchodziłoby najprawdopodobniej powołanie zewnętrznego podmiotu, np. typu joint venture, który zająłby się realizacją projektu.

Biznesowy projekt

– Zaprosiliśmy do rozmów spółki energetyczne zajmujące się dystrybucją, jak np. PGE Dystrybucja czy Enea Operator, które w takim wehikule miałyby udziały. Za jego pośrednictwem inwestowałyby w budowę ładowarek, włączałyby je do swojej infrastruktury sieciowej, dostarczałyby energię i rozliczałyby się z klientami – mówi Łukasz Turkowski, przewodniczący zespołu ds. programu „Synergia".

Zadaniem samorządów byłoby zaoferowanie miejsc pod stacje ładowania: z wygodnym dojazdem, a zarazem dogodnym dostępem do sieci energetycznej, w ramach wieloletniej umowy. Pierwsze ładowarki postawione w ramach projektu miałyby zacząć działać w drugiej połowie 2023 r. Docelowa skala przedsięwzięcia nie została jeszcze ustalona. Resort aktywów państwowych chciałby do końca stycznia uzyskać wiążące deklaracje spółek energetycznych odnośnie do udziału w projekcie. MAP podkreśla, że ma on charakter czysto biznesowy. Możliwe, że weźmie w nim udział także firma prywatna, która odpowiadałaby za technologię systemu ładowania samochodów elektrycznych.

Jak podaje Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych (PSPA), pod koniec grudnia 2021 r. w Polsce funkcjonowały 1932 ogólnodostępne stacje ładowania (3784 punkty). W samym grudniu uruchomiono 119 nowych, ogólnodostępnych stacji (240 punktów). Ponad połowa wszystkich ogólnodostępnych stacji znajduje się w miastach powyżej 100 tys. mieszkańców. Natomiast blisko połowa wszystkich powiatów nie ma ani jednej ogólnodostępnej ładowarki.

Na razie rozbudowę sieci ładowarek mają przyspieszać dotacje z programu „Wsparcie infrastruktury do ładowania pojazdów elektrycznych i infrastruktury do tankowania wodoru" Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Jego budżet to 870 mln zł. Nabór wniosków ruszył 7 stycznia. Program zakłada powstanie prawie 17,8 tys. punktów ładowania oraz 20 stacji z wodorem. Pomoże przy tym zwiększyć dostępność ładowarek także w małych i średnich miejscowościach, dla których przewidziano specjalne przywileje.

Miliard na dystrybucję

Z kolei 1 mld zł przeznaczy NFOŚiGW na dofinansowanie realizowanych przez operatorów systemu dystrybucyjnego inwestycji w rozbudowę infrastruktury elektroenergetycznej. Dofinansowanie obejmie m.in.: budowę lub rozbudowę i modernizację stacji transformatorowo-rozdzielczych, linii elektroenergetycznych, zwiększanie automatyzacji sieci, rozwój systemów pomiarowych, komunikacji i IT.

Pieniądze będą pochodzić z Funduszu Modernizacyjnego. To nowy instrument UE dla dziesięciu krajów o największych wyzwaniach związanych z realizacją unijnych celów redukcji emisji CO2.

Firmy
Śnieżka wypłaci sowitą dywidendę
Firmy
KNF zatwierdziła prospekt PTWP
Firmy
Wreszcie przełom na rynku IPO. Ale nie na GPW
Firmy
Cognor wypatruje ożywienia na rynku
Firmy
Pokaźna dywidenda z Elektrotimu
Firmy
Start-upy mają problem – inwestycje VC zamarły