Za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na Fundusz Hipoteczny Yanok karę w wysokości prawie 400 tys. zł i nakazał zaniechanie kwestionowanych praktyk, czemu nadał rygor natychmiastowej wykonalności. Decyzja nie jest prawomocna – przysługuje od niej odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Śledztwo w przedmiotowej sprawie prowadzi również Prokuratura Okręgowa w Krakowie. Prezes UOKiK przekazał także informacje o działalności FH Yanok do Generalnego Inspektora Informacji Finansowej.
FH Yanok z Krakowa to firma, która wystawia tzw. weksle inwestycyjne. Konsument przekazuje pieniądze przedsiębiorcy, który wystawia weksel, a potem z tych środków udziela pożyczek innym firmom, często zadłużonym i o niskim standingu finansowym. W lipcu ubiegłego roku prezes UOKiK wydał ostrzeżenie konsumenckie przed lokowaniem środków w tego typu ryzykowne przedsięwzięcie, które zostało podtrzymane przez Sąd.
Prezes UOKiK wydał decyzję, w której stwierdził, że FH Yanok posługuje się wekslem w sposób sprzeczny z jego funkcją i wykorzystuje pieniądze konsumentów do udzielania pożyczek przedsiębiorcom i w ten sposób przenosi na konsumentów całe ryzyko prowadzonej działalności. Ponadto w ocenie UOKiK wprowadza konsumentów w błąd informując o bezpieczeństwie środków powierzonych FH Yanok, braku ryzyka oraz o gwarancji zysku.
Weksel to pisemne zobowiązanie wystawcy do zapłacenia w określonym czasie oznaczonej sumy pieniędzy. W obrocie gospodarczym weksel jest zabezpieczeniem spłaty długu. W przepisach jednak nie ma pojęcia „weksla inwestycyjnego" - można zatem uznać, że jest to pojęcie stworzone przez przedsiębiorców na określenie kolejnego produktu umożliwiającego im pozyskanie kapitału i próba ominięcia przepisów o emisji obligacji korporacyjnych. Do weksli bowiem nie stosuje się przepisów o instrumentach finansowych czy ofercie publicznej, np. nie jest wymagane informowanie o ryzyku, wartości zabezpieczenia weksla, jego wystawcy i przedsięwzięciu. Całe ryzyko ponosi więc konsument, który nie ma gwarancji zwrotu pieniędzy ani zysku.
– Nie kwestionujemy możliwości wystawiania weksli – to powszechny sposób zabezpieczenia spłaty długu, istniejący w prawie od 1936 r. Nasze wątpliwości budzi jednak wykorzystywanie weksla w celach sprzecznych z jego funkcją. FH Yanok wykorzystuje weksel jako sposób na pozyskanie kapitału od konsumentów, obarczając ich środki znaczącym ryzykiem. Tym samym spółka wprowadza konsumentów w błąd, także dając im złudne poczucie bezpieczeństwa inwestycji oraz mamiąc ich potencjalnymi zyskami, podczas gdy w rzeczywistości zabezpieczone są interesy FH Yanok – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.