Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ceny ciepła uderzyły mieszkańców budynków wielorodzinnych i wspólnot mieszkaniowych podwyżką często dwu- lub trzykrotną. Nie pomogą tu także ustawy rządowe mrożące ceny ciepła. Rząd zapowiadał, że ceny nie wzrosną więcej niż 42 proc. W wielu miastach jednak podwyżki są 100 proc. Spółki ciepłownicze rozkładają ręce.
Wśród spółek, które mają największą liczbę ciepłowni, w PGE Energia Ciepła, której udział w rynku wynosi 18 proc., podwyżki cen ciepła różnią się w zależności od miast i lokalizacji średnio o kilkanaście złotych na GJ. I tak taryfy za samo ciepło w Gdańsku wynoszą ponad 78 zł za GJ, zaś w Krakowie ponad 61 zł. Rok wcześniej było to odpowiednio 43 zł i 33 zł. Musimy jednak pamiętać, że taryfy zmieniały się także w połowie roku, więc skala podwyżek w wielu miastach była rozłożona na kwartały. Dla takich cen żadnego mrożenia nie będzie – wbrew obiegowym informacjom. Ustawa z dnia 15 września 2022 r. o szczególnych rozwiązaniach w zakresie niektórych źródeł ciepła w związku z sytuacją na rynku paliw nie zawiera żadnych rozwiązań polegających na ustanowieniu granicy dopuszczalnego wzrostu cen ciepła dla odbiorców w gospodarstwach domowych (i innych chronionych kategorii odbiorców) na określonym poziomie. – Ustawowa granica wzrostu cen wytwarzania ciepła dla tych odbiorców nie ma charakteru procentowego tylko kwotowy – 150,95 zł/GJ albo 103,82 zł/GJ w zależności od rodzaju źródła ciepła – podkreśla Urząd Regulacji Energetyki.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Poziom zapotrzebowania na moc w aukcji na rok 2030, jak i cena wejścia, są za wysokie - przekazał Urząd Regulacji Energetyki w uwagach do projektu rozporządzenia resortu klimatu i środowiska. Co ciekawe Ministerstwo Aktywów Państwowych nadzorujące spółki energetyczne chciałoby jeszcze większej mocy w tychże aukcjach.
Mimo fiaska rozmów ZE PAK –u z PGE DM Pekao podtrzymuje rekomendację zachęcającą do kupowania akcji ZE PAK. Obniżono jednak cenę docelową akcji.
Nie wprowadzać albo przynajmniej zmienić - polski rząd zaostrza stanowisko wobec systemu ETS2, czyli tzw. unijnego podatku od ogrzewania. Nowa opłata ma wejść w życie za 2 lata, czyli w roku wyborczym, do czego nie chce dopuścić Donald Tusk.
Fiasko rozmów, które miały zakończyć się sprzedażą przez ZE PAK projektu elektrowni gazowej PGE, będzie miało konsekwencje dla firmy kontrolowanej przez Zygmunta Solorza.
Do ponad miliardowej transakcji na polskim rynku energetycznym jednak nie dojdzie. PGE poinformowała, że do zakupu projektu elektrowni gazowej w Adamowie od spółki Zygmunta Solorza, ZE PAK nie dojdzie.
Rząd finalizuje prace nad tzw. pakietem blackutowym, który ma zwiększyć bezpieczeństwo dostaw energii elektrycznej do Polski. Elementem tego pakietu będą wytyczne zmian w prawie, a także rekomendacje dla spółek Skarbu Państwa.